Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Kryzys żywnościowy w UE

2007-12-04 00:00

To nie jest zwykły wzrost cen produktów rolnych. To już kryzys. Ponad 50 proc. wzrosty cen produktów rolno-spożywczych wzbudziły niepokój władz UE. To, co stało się w tym roku z cenami podstawowych produktów rolnych w Polsce, a także na świecie, zmroziło nie tylko menedżerów firm z sektora spożywczego, lecz także zwykłych konsumentów.

A perspektywy nie są, niestety, najlepsze. Grozę sytuacji dostrzegły władze Unii Europejskiej, które postanowiły zdecydowanie zainterweniować.

Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności, zauważył, że olbrzymi popyt Chin i Indii, przy słabych zbiorach i zmniejszeniu areału upraw na rzecz surowców do produkcji biopaliw, powodują wielkie niedobory i znaczny wzrost cen.

Powagę sytuacji dostrzegł Parlament Europejski, który przyjął zdecydowaną większością głosów rezolucję w sprawie podwyżek cen pasz i żywności, w której odnosi się do przyczyn kryzysu i wskazuje sposoby jego rozwiązania. "Światowe ceny zbóż w ostatnich miesiącach ogromnie wzrosły, a zapasy spadły do poziomu najniższego od 40 lat" - tak zaczyna się alarmistyczna w tonie rezolucja. Europarlament wezwał więc władze Unii Europejskiej do zawieszenia obowiązku odłogowania gruntów uprawnych w UE w latach 2008/09. Ma to pozwolić na zwiększenie obszaru upraw w Europie o blisko 3 mln ha i wzrostu produkcji zbóż o 10 mln ton. Ku radości przemysłu ministrowie rolnictwa państw UE zaakceptowali już wniosek Komisji Europejskiej w tej sprawie, na razie jednak dotyczący tylko 2008 r. Nie obejmuje on bezpośrednio Polski, która wchodząc do UE, przyjęła uproszczony system płatności bezpośrednich dla rolników (bez obowiązkowego odłogowania części gruntów). Oczywiście, jego zawieszenie w krajach starej UE pośrednio przełoży się na poziom cen także w Polsce (przez wzrost podaży zbóż na całym rynku unijnym). Europarlament wzywa też Komisję Europejską do rozważenia zmian we wspólnej polityce rolnej UE. Chodzi o zapobieganie niedoborom żywności (na przykład poluzowanie kwot mlecznych). Choć rezolucja nie ma mocy prawnej, to stanowi poważną formę nacisku na unijnych decydentów. Branża wiąże więc z nią duże nadzieje.

- Udział surowców rolnych w ogólnych kosztach produkcji branży spożywczej wynosi od 30 do 80 proc. Wzrost cen stanowi więc dziś obszar szczególnego zainteresowania całego sektora żywnościowego - wyjaśnia Andrzej Gantner. Dodaje, że w sytuacji, gdy marże na sprzedaży gotowych produktów sięgają średnio 3-15 proc., firmy zmuszone są podnosić ceny. To jednak nie wszystko. Parlament Europejski wzywa w swojej rezolucji Komisję Europejską do zbadania rozbieżności między cenami producentów a cenami największych detalistów, sugerując, że mogą oni nadużywać swojej pozycji i zawyżać ceny, co bije nie tylko w zaciskających pasa producentów, lecz także w konsumentów.

Źródło: fresh-market.pl na podstawie PPR, Pulsu Biznesu i Gazety Wyborczej

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem