Kontaktujemy się w sprawie cen z kilkuset skupami w całej Polsce. Korzystaj z naszych informacji.

Kup teraz abonament!

Nie będzie truskawek?

2010-05-19 00:00
Ulewne deszcze i szara pleśń niszczą uprawy truskawek. Zbiory będą niewielkie, a ceny wysokie. 

- Sytuacja jest poważna. To jedyny czas, żeby zabezpieczyć truskawki przed pleśnią i grzybami. Mam odpowiednie preparaty, ale nie opłaca mi się ich stosować, bo przecież deszcz wszystko zmyje - narzeka Wacław Koncewicz, rolnik z Tarnogrodu w powiecie biłgorajskim. W podobnej sytuacji są plantatorzy truskawek w całym regionie. - Otrzymujemy sygnały od rolników, że szara pleśń atakuje ich plantacje. Ulewne deszcze nie pozwalają na odpowiednie zabezpieczenie roślin. Obawiam się, że może to znacząco wpłynąć na tegoroczne zbiory truskawek i malin - komentuje Alicja Zdziechowska z Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli.

Deszczowe dni to plaga także dla wielu drzew owocowych, które są właśnie w fazie kwitnienia. Chodzi m.in. o jabłonie, wiśnie i grusze. - Pogoda nie sprzyja oblotom owadów zapylających, które są niezbędne do tego, by rośliny wydały dobre owoce - potwierdza dr Paweł Michalski z Katedry Sadownictwa Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Eksperci podkreślają też, że niekorzystna aura odbije się na jakości owoców: - Będą one mniejsze i bardziej narażone na gnicie. Mniejsze plony, w przypadku owoców deserowych, mogą też oznaczać wyższe ceny dla konsumentów. Ale na konkretne prognozy cenowe jest jeszcze za wcześnie - dodaje dr Paweł Michalski.

Niewykluczone, że amatorzy rodzimych truskawek będą musieli w tym roku obejść się smakiem i zadowolić owocami z importu. W Lublinie kilogram takich truskawek można kupić w cenie od 10 do 12 zł. To już kolejny fatalny rok dla rolników, którzy uprawiają truskawki. Przypomnijmy, że w połowie czerwca ubiegłego roku ceny w skupach sięgnęły poziomu 1,20 zł za kilogram. Jeśli w najbliższych dniach nie minie niekorzystna aura pogodowa, zyski z uprawy dla plantatorów znów mogą być niewielkie. - Myśleliśmy, że po słabszym roku ubiegłym, odkujemy się trochę w tym sezonie. Wszystko jednak wskazuje na to, że znów poniesiemy straty - komentuje Wacław Koncewicz z Tarnogrodu, właściciel plantacji truskawek.

W ubiegłym roku było tanio, a dwa lata temu dobrze płacono rolnikom, ale miłośnicy truskawek musieli więcej zapłacić za przysmaki. W czerwcu 2008 roku truskawki odszypułkowane skupowano za 2,75 zł za kilogram. Natomiast za kilogram owoców z szypułką płacono 1,50 zł. Truskawki deserowe spółdzielnie ogrodnicze skupowały za 2,65 zł za kilogram. Rok temu było odwrotnie - ceny truskawek spędzały sen z powiek rolnikom, ale były przyjazne dla kieszeni konsumentów. W województwie lubelskim w drugiej połowie czerwca 2009 r. ceny owoców odszypułkowanych wahały się - od 1.40 do 1,50 zł za kg, a za kilogram z szypułką w skupach płacono nawet po złotówce. Natomiast za kilogram truskawek deserowych trzeba było zapłacić średnio 2,10 zł. Co przyniesie nam 2010 rok? Eksperci nie mają złudzeń - zbiory będą niewielkie, a jakość owoców nie będzie najlepsza. Za lepsze owoce trzeba będzie więc słono zapłacić.

Źródło: Polska: Kurier Lubelski


Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem