Gala praktycznie niesprzedawalna
Mijający tydzień nie jest łaskawy dla producentów tej odmiany. Firmy, które do tej pory skupują Galę na eksport, obniżyły jej cenę skupu średnio o 20 gorszy na kilogramie o czym pisaliśmy kilka dni temu. Część firm obniżyła ją jeszcze bardziej, bo nawet o 30 – 40 groszy i skupują ją niezależnie od sportu w cenie 1,70 zł/kg – owoce w kalibrze 70+. Niska cena nie jest jednak największym problemem sadowników.
Gorsze zmartwienie dla producentów Gali stanowi fakt, że coraz więcej firm w ogóle wycofuje się ze skupu jabłek tej odmiany argumentując swój wybór tym, że jest ona praktycznie niesprzedawalna, zwłaszcza przy obecnych cenach zakupu. Polskie owoce z kretesem przegrywają z owocami zachodnioeuropejskimi i przestają być zamawiane przez rosyjskich odbiorców.
Eksporterzy mają nadzieję, że obniżona cena nakręci ponownie popyt i uda się wyeksportować pozostałości Gali trzymanych jeszcze w chłodniach.
Późno, zbyt późno budzą się sadownicy i zabierają do sprzedaży. Dla Gali najlepszy okres to styczeń i luty kiedy na Zachodzie za jabłka jeszcze słono sobie liczą – mówi eksporter spod Grójca. Teraz i my i oni próbujemy sprzedać zapasy i konkurencja niestety jest silniejsza. Nasza Gala nie ma szans z ich wychuchanymi jabłkami faszerowanymi „Freshem” – dodaje eksporter.
Zobacz więcej: Jabłka