Polska winem płynąca?
2007-06-13 00:00
W szybkim tempie wzrasta w Polsce powierzchnia winnic. Sadzonki winorośli odmian przerobowych sprzedają się jak świeże bułeczki. Ich producenci liczą na sukces i na rozwój turystyki winiarskiej.
W ubiegłym roku Polska - obok Danii i Wielkiej Brytanii – została włączona do krajów winiarskich Unii Europejskiej (do unijnej strefy A uprawy winorośli).
W naszym kraju znajduje się obecnie prawie 400 ha winnic, a najczęściej uprawianymi odmianami są: Rondo, Cascade, Regent, Pinot Noir, Spatburgunder, Sibera, Pinot Gris i Riesling.
Przysługuje nam prawo do tłoczenia ok. trzech milionów standardowych butelek wina. W ostatnich latach spożycie tego trunku wzrosło. Niestety produkcję wina znacznie utrudniają przepisy prawno-administracyjne, a przede wszystkim obowiązek tłoczenia wina w tzw. składzie podatkowym.
Od niedawna Ministerstwo Finansów zwolniło z tego obowiązku drobniejszych winiarzy, tłoczących do 1000 hl z własnych upraw.
Źródło: fresh-market.pl, na podstawie “Rzeczpospolita”, mk
W ubiegłym roku Polska - obok Danii i Wielkiej Brytanii – została włączona do krajów winiarskich Unii Europejskiej (do unijnej strefy A uprawy winorośli).
W naszym kraju znajduje się obecnie prawie 400 ha winnic, a najczęściej uprawianymi odmianami są: Rondo, Cascade, Regent, Pinot Noir, Spatburgunder, Sibera, Pinot Gris i Riesling.
Przysługuje nam prawo do tłoczenia ok. trzech milionów standardowych butelek wina. W ostatnich latach spożycie tego trunku wzrosło. Niestety produkcję wina znacznie utrudniają przepisy prawno-administracyjne, a przede wszystkim obowiązek tłoczenia wina w tzw. składzie podatkowym.
Od niedawna Ministerstwo Finansów zwolniło z tego obowiązku drobniejszych winiarzy, tłoczących do 1000 hl z własnych upraw.
Źródło: fresh-market.pl, na podstawie “Rzeczpospolita”, mk
Zobacz więcej: Winogrona
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem