Pomidory – podsumowanie sezonu 2010

W listopadzie zakończył się tegoroczny sezon krajowych pomidorów spod osłon. Przynajmniej w dużym hurcie. Na lokalne rynki hurtowe trafiają jeszcze ostatnie partie tych warzyw. Rok 2010 był całkiem niezły dla pomidorów. Zarówno na tle innych warzyw, jak i w porównaniu do lat ubiegłych pomidory wypadają całkiem nieźle. Oczywiście trzeba tu uwzględnić fakt, że lokalnie sprawy mogły mieć się zgoła inaczej. Chodzi tu zwłaszcza o tereny, przez które przetaczały się kolejne fale powodziowe. Jednak pomimo pogody, która przez większość sezonu nie sprzyjała warzywom, zbiory pomidorów okazały się być na całkiem przyzwoitym poziomie. Dane szacunkowe GUS mówią o zbiorach na poziomie 254 tys. ton pomidorów to jest 95,8 proc. poziomu zbiorów z roku 2009. Tylko zbiory ogórków i pomidorów były na prawie takim samym poziomie jak rok wcześniej. Zbiory wszystkich innych warzyw były o wiele niższe. Widać zatem, iż niekorzystne warunki pogodowe stosunkowo najmniej dotknęły właśnie uprawy pomidorów.
Te całkiem niezłe plony, niejako na fali ogólnej sytuacji na rynku świeżych warzyw, sprzęgły się z wyższymi niż w latach poprzednich, cenami pomidorów.

Po raz pierwszy od kilku lat producenci pomidorów mogli być zadowoleni z cen. Choć były okresy, gdy ceny pomidorów mocno szły w dół, to jednak przez cały sezon pozostawały wyższe niż w latach 2009 i 2008. Zwłaszcza w tym okresie, gdy ceny były bardzo niskie – na przełomie sierpnia i września, dobrze widać różnicę w cenach pomiędzy poszczególnymi latami. W 2010 sezon rozpoczynał się wyższymi cenami niż w poprzednich latach. Dla pomidorów BB było to ponad 12 zł/kg w 2010, około 7 zł/kg w 2009 i 8 zł/kg w 2008. Minimalna cena była zdecydowanie wyższa. Również dla BB było to 2,33 zł/kg (24 października 2010), 1,58 zł/kg (2 września 2009), 1,23 zł/kg (11 sierpnia 2008). Końcówka sezonu również przemawia na korzyść roku 2010. Ceny pomidorów BB przekroczyły poziom 5 zł/kg w porównaniu do 3,75 zł/kg w listopadzie 2009 i 4,75 zł/kg w listopadzie 2008.

Warto zaznaczyć, iż dużą rolę odegrał tu popyt zagraniczny, zwłaszcza w końcowym okresie sezonu. Chodzi tu o duże zapotrzebowanie rynku rosyjskiego, które podtrzymywało ceny pomidorów na wyższym poziomie w czasie, gdy nie dopisywał popyt krajowy. Bez tego dużego popytu rosyjskiego ceny spadłyby prawdopodobnie do poziomu z lat poprzednich.

Źródło: fresh-market.pl (ms)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl