Ceny owoców i warzyw
Rusza kolejna edycja "Owoców w szkole"
2010-10-14 00:00
Ponad połowa z 480 podstawówek z województwa opolskiego weźmie udział w trzeciej edycji programu „owoce w szkole”. Porcje świeżych warzyw i owoców dzieci z klas I-III będą dostawać od poniedziałku. Nie wiadomo jednak ile tych porcji będzie. – informuje Gazeta Wyborcza Opole
-To będzie zależeć od tego ile szkół w skali kraju będzie uczestniczyć w programie – mówi Andrzej Butra, dyrektor opolskiego oddziału Agencji Rynku Rolnego, jednego z koordynatorów „owoców w szkole”. – Z tego co wiem to na chwilę obecną chętnych jest ok. dwóch trzecich szkół. Jeśli po ostatecznym odliczeniu okaże się, że będzie ich mniej niż dwie trzecie, to do szkół będą trafiać trzy porcje owoców i warzyw tygodniowo, a jeśli powyżej, to tylko dwie – wyjaśnia Butra – niezależnie jednak od tego, ile tych porcji ostatecznie będzie, program ruszy zgodnie z planem czyli 18 października i potrwa 10 tygodni – zapewnia dyrektor opolskiej ARR.
Do trzeciej edycji „Owoców w szkole” zgłosiło się 280 podstawówek, z czego 269 podpisało umowy z dostawcami. To wynik porównywalny do tego z semestru letniego poprzedniego roku szkolnego oraz o niebo lepszy od tego jaki miał miejsce podczas inauguracji programu rok temu. Wtedy na Opolszczyźnie podobnie jak w innych regionach kraju akcja nie wypaliła ponieważ dostawcy owoców i warzyw wycofali się, skarżąc się na horrendalne wymagania, niską opłacalność oraz zbyt długi czas oczekiwania na refundację. Przepisy nieco złagodzono i zainteresowanie wzrosło.
- Dzięki temu w tym semestrze 20 tysięcy dzieci z naszego województwa będzie dostawać bezpłatne porcje witamin. – podkreśla Butra.
Jedną z nowości tegorocznej edycji programu było danie szkołom możliwości pełnienia funkcji dostawcy – To opcja przeznaczona przede wszystkim dla małych szkół, które ze względu na swój rozmiar mogą nie być atrakcyjne dla dostawców zewnętrznych. – mówi dyrektor ARR. Ostatecznie skorzystała z niego tylko szkoła Podstawowa w Borkach Wielkich w powiecie oleskim. Nie znaczy to jednak, że możliwość ta zniknie z kolejnych edycji programu. - Doświadczenie nauczyło nas, że szkoły do takich nowości podchodzą z duża rezerwą, a gdy zobaczą, że gdzie indziej funkcjonują one dobrze to potem zainteresowanie wzrasta – przekonuje Burta.
Źródło: za Gazeta Wyborcza Opole
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
-To będzie zależeć od tego ile szkół w skali kraju będzie uczestniczyć w programie – mówi Andrzej Butra, dyrektor opolskiego oddziału Agencji Rynku Rolnego, jednego z koordynatorów „owoców w szkole”. – Z tego co wiem to na chwilę obecną chętnych jest ok. dwóch trzecich szkół. Jeśli po ostatecznym odliczeniu okaże się, że będzie ich mniej niż dwie trzecie, to do szkół będą trafiać trzy porcje owoców i warzyw tygodniowo, a jeśli powyżej, to tylko dwie – wyjaśnia Butra – niezależnie jednak od tego, ile tych porcji ostatecznie będzie, program ruszy zgodnie z planem czyli 18 października i potrwa 10 tygodni – zapewnia dyrektor opolskiej ARR.
Do trzeciej edycji „Owoców w szkole” zgłosiło się 280 podstawówek, z czego 269 podpisało umowy z dostawcami. To wynik porównywalny do tego z semestru letniego poprzedniego roku szkolnego oraz o niebo lepszy od tego jaki miał miejsce podczas inauguracji programu rok temu. Wtedy na Opolszczyźnie podobnie jak w innych regionach kraju akcja nie wypaliła ponieważ dostawcy owoców i warzyw wycofali się, skarżąc się na horrendalne wymagania, niską opłacalność oraz zbyt długi czas oczekiwania na refundację. Przepisy nieco złagodzono i zainteresowanie wzrosło.
- Dzięki temu w tym semestrze 20 tysięcy dzieci z naszego województwa będzie dostawać bezpłatne porcje witamin. – podkreśla Butra.
Jedną z nowości tegorocznej edycji programu było danie szkołom możliwości pełnienia funkcji dostawcy – To opcja przeznaczona przede wszystkim dla małych szkół, które ze względu na swój rozmiar mogą nie być atrakcyjne dla dostawców zewnętrznych. – mówi dyrektor ARR. Ostatecznie skorzystała z niego tylko szkoła Podstawowa w Borkach Wielkich w powiecie oleskim. Nie znaczy to jednak, że możliwość ta zniknie z kolejnych edycji programu. - Doświadczenie nauczyło nas, że szkoły do takich nowości podchodzą z duża rezerwą, a gdy zobaczą, że gdzie indziej funkcjonują one dobrze to potem zainteresowanie wzrasta – przekonuje Burta.
Źródło: za Gazeta Wyborcza Opole
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem