Kontaktujemy się w sprawie cen z kilkuset skupami w całej Polsce. Korzystaj z naszych informacji.

Kup teraz abonament!

Ubezpieczenia rolne z dopłatą państwa

2009-03-18 00:00

Rolnikom pozostało już tylko trzy i pół miesiąca na obowiązkowe ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich - podaje agencja rolna TVP.

Państwo pokrywa wysokości składki jeśli ubezpieczy się połowę upraw. Na razie, do końca ubiegłego roku, polisy wykupiło niecałe 80 tys. rolników (to zaledwie 6 procent gospodarstw i 1 milion 700 tys. hektarów).

Pozostali na spełnienie obowiązku mają czas do 30 czerwca. Jeśli tego nie zrobią zapłacą kary - równowartość 2 euro/ha. I wielu na pewno wybierze karę. Pierwszy powód to wysokie składki.

Głównie za jedno z największych ryzyk, czyli suszę, która ostatnio zdarza się corocznie w wielu regionach (Podlasie, Pomorze, Kujawy, Wielkopolska, cały pas zachodni aż po Zieloną Górę). Właśnie tam wysokość składki sięga 10 procent wartości ubezpieczenia. (więcej niż na Podkarpaciu, Śląsku i Małopolsce).

A ustawa przewiduje budżetową opłatę tylko wówczas, gdy składka nie przekracza 6 procent wartości ubezpieczenia. Składki są wysokie również za ubezpieczenia od przymrozków i powodzi.

Ustawa przewiduje minimalną wielkość zniszczeń, za które zakład musi zapłacić odszkodowanie. W przypadku suszy jest to 25 procent szkód w plonie głównym. Jeśli przymrozki, powódź, ujemne skutki przezimowania czy grad zniszczą minimum 10 procent plonu ubezpieczyciel również zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania.

Ale, gdy szkody spowodowane jakąś klęska są ogromne, firmy mają prawo zwrócić się o rekompensaty z budżetu państwa.

Przeczytaj więcej na ten temat w portaluspozywczym.pl

Źródło: Agencja rolna TVP

 

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem