W warzywniakach coraz drożej

Włoszczyzna po 5,5 zł, banany - 10 zł za kilogram, tyle samo za pomidory - z nadejściem wiosny ceny warzyw i owoców poszły w górę. Dlaczego? - pyta Joanna Kozłowska z Metro.

- Wszystko podrożało, marchewka, seler, pory. Tylko ogórki tanieć będą, bo już są świeże krajowe - przyznaje ekspedient w kiosku warzywnym przy ul. Stępińskiej w Warszawie. Ceny warzyw i owoców pustoszą nasze portfele. Wprawdzie marchewka czy pietruszka zdrożały tylko o kilkadziesiąt groszy, ale banany czy pomidory kosztują prawie dwa razy więcej niż jesienią. - To standardowa wiosenna podwyżka - mówi Jan Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. - Tyle że w tym roku wydaje się nam ona wyższa niż zazwyczaj, bo jesienią ceny były wyjątkowo niskie.

Wzrost cen krajowych warzyw, jak selery, marchew, pietruszka, buraki, pory czy kapusta, wynika z systemu przechowywania warzyw. - Sadownicy wiedzą, jak przechowywać zimą owoce, dlatego cena np. jabłek utrzymuje się na stałym poziomie - mówi Świetlik. - Z warzywami jest inaczej. Jesienią jest ich dużo i są bardzo tanie. Cena jest niska, póki rolnicy wyprzedają zapasy gromadzone w szopach i spichlerzach. Kiedy te się kończą, na rynku pozostają warzywa z profesjonalnych chłodni - muszą być droższe, by zwrócił się koszt ich przechowywania.

Przeczytaj więcej na ten temat w eMetro.pl

Źródło: www.eMetro.pl

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl