Kontaktujemy się w sprawie cen z kilkuset skupami w całej Polsce. Korzystaj z naszych informacji.

Kup teraz abonament!

Z wnioskami wciąż kiepsko

2010-05-14 00:00
Jeszcze około sześciu tysięcy wniosków o dopłaty bezpośrednie powinno wpłynąć do powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Tarnowie. To dużo, zważywszy na fakt, że termin mija w najbliższy poniedziałek. Tak źle jeszcze nie było. Dlatego w ARiMR, zmyślą o spóźnialskich, już zdecydowano o wydłużeniu godzin urzędowania do 22.
 
– Kolejka jest cały czas. Pierwsi petenci czekają już od świtu, ostatni przychodzą po zmroku – przyznaje Małgorzata Dąblewska, kierownik placówki w Tarnowie. Z powodu kłopotów kadrowych Agencja zrezygnowała w tym roku z uruchamiania terenowych punktów w gminach, gdzie rolnicy mogli na miejscu dostarczać wnioski, zamiast jechać z nimi do miasta. –Nie jest to nam na rękę, bo roboty w polu jest sporo, a taki wyjazd zajmuje cały dzień – oburzali się wczoraj Mirosław i Jan Bodkowie z Czermnej. Byli w o tyle dobrej sytuacji, że wniosek mieli już w sporej części wypełniony. Ci, którzy przyszli do ARiMR z „nietkniętym” jeszcze drukiem, musieli dwukrotnie odstać swoje. Nie tylko w kolejce do pracowników Agencji na parterze, ale także do doradców, którzy na miejscu odpłatnie pomagają im wypełniać wnioski. –Druki z każdym rokiem są coraz bardziej skomplikowane i nietrudno o błąd– przyznaje Renata Świąż z Jodłówk i Wałek. Sporo osób zamiast stać w kolejkach, wysyła formularze pocztą. – Składając osobiście wniosek, możemy być pewni, że zostanie on wstępnie zweryfikowany. Jeżeli ktoś robi to pocztą, musi się liczyć z tym, że i tak będzie musiał stawić się w Agencji, aby uzupełnić na przykład brakujący podpis– zauważa kierownik Dąblewska.

Do wczoraj do tarnowskiego biura ARiMR wpłynęły 8 432 wnioski. W placówce spodziewają się nawet 14 162 zeznań – bo tyle złożono w ubiegłym roku. W piątek i w poniedziałek biuro ARiMR przy ul. Lwowskiej 72–96 będzie czynne od godz. 6 do 22, natomiast w sobotę – od 8 do 16. Ci, którzy nie zdążą na czas, będą mogli dostarczyć wnioski o płatności unijne jeszcze przez 25 dni kalendarzowych – do 11 czerwca – ale muszą się liczyć z tym, że za każdy dzień opóźnienia należna im kwota będzie obniżana o jeden procent.

Źródło: za Polska. Gazeta Krakowska. Gazeta Tarnowska


Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem