Zbiory jabłek w łódzkiem

W jabłoniowych sadach od Strykowa i Głowna po Rogów rozpoczęły się zbiory wczesnych odmian owoców. Sa to jabłka deserowe, nadające się zarówno do zjedzenia teraz, jak i do przechowywania na zimę. – informuje Express Ilustrowany

- Niewiele jabłek deserowych nadaje się w tym roku na eksport, większość tylko do przetworzenia na soki i musy, bo nasz sad ucierpiał z powodu gradobicia – mówi Marzena Lenart, właścicielka 18-hektarowego gospodarstwa w Głownie. Pierwszy tydzień jest bardzo obiecujący dla sadowników, bo jabłka eksportowe osiągają ceny od 1,00 do 1,50 zł/kg, podczas gdy w ubiegłym roku nie przekraczały 50 gr. Ubiegłoroczna stawka nie zwracała poniesionych kosztów.

Owoców jest mniej, więc trzymają cenę. Nie wiadomo jednak, jak długo będą one obowiązywać. Dlatego 22 sadowników założyło grupę producentów. Zaciągnęli kredyty i w Borkach koło Głowna zbudowali halę, gdzie mieści się zautomatyzowana sortowania i pakownia owoców. Udziałowcy planują jeszcze budowę chłodni do przechowywania z kontrolowaną atmosferą. Mają na te inwestycje pięć lat. Jeśli zdąża, odzyskają z funduszy unijnych znaczna cześć poniesionych nakładów.

- Jabłka z naszych sadów prawie nie docierają na łódzkie rynki – mówi sadowniczka- Sadowniczy biznes utrzyma się na powierzchni tylko dzięki hurtowym transakcjom, gdy sprzedajemy towar w ilości najmniej tysiąca ton.

Źródło: za Express Ilustrowany

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl