Holandia – cichy koniec roku na rynku marchwi?
Handel marchwią w Holandii jest nadal na spokojnych wodach. Na rynku jest niewielu kupujących, a jakość też nie jest dobra. Szczególnie pojawiają się problemy z zgnilizną pierścieniową. Czy rynek ten zmierza do spokojnego sylwestra?
Na rynku holenderskiej marchwi można znaleźć niewielu kupców. Największy zamorski cel eksportu, Senegal, zamknął teraz swoje granice. Mauretania pozostaje, ale trafiają tam tylko niewielkie ilości. Krótko mówiąc: handlowcy polegają na popycie europejskim. Problem w tym, że zainteresowania holenderską ofertą w Europie nie ma. Czesi pytają się tu i ówdzie o marchew, ale w Holandii są tylko 2 firmy, które obsługują ten kraj. Dlatego handlowcy opisują rynek jako: „martwy”.
Nie oznacza to, że w tej fazie sezonu rynek marchwi w Holandii często bywa kwitnący. W innych latach było jednak więcej pracy i było więcej krajów europejskich, które były zainteresowane kupnem, takich jak Polska. Jakość odgrywa również rolę w ograniczonym popycie na holenderską marchew. W tym roku nie jest pod tym względem zbyt dobrze. Ze zgnilizną pierścieniową wiąże się wiele problemów.
Handel stabilny przez cały rok?
Chociaż wydaje się, że rynek nie jest zbyt pozytywny, notowanie marchwi na DCA wciąż pozostają niezmienne. Średnia cena marchwi typu B wynosi 13 euro za 100 kilogramów, przy przedziale cenowym od 11 do 15 euro za 100 kilogramów. Średnia cena marchwi C pozostaje stabilna i wynosi 13,50 euro za 100 kg, w przedziale cenowym od 12 do 15 euro. Handlowcy twierdzą, że w tym roku nie należy spodziewać się już szokujących zmian cen marchwi.
Regionalny rynek ziemniaków i marchwi – 50. tydz. br.
Holandia – słaby popyt na marchew
Regionalny rynek ziemniaków i marchwi – 49. tydz. br.
Jakie ceny marchwi?
Mołdawia – ceny marchwi w dół
