Holandia - producent jest teraz szefem na rynku cebuli
Sądząc po napięciu na holenderskim rynku cebuli, na horyzoncie może pojawić się bardzo wyjątkowy sezon cebulowy. Regularnie słyszy się wzmianki o roku zbiorów 2018, nawiązujące do wysokich cen, jakie wówczas zrealizowano. Na to, by stwierdzić, czy ten sezon ostatecznie będzie w stanie zmierzyć się z 2018, jest jeszcze za wcześnie. Są jednak tego oznaki.
Konkurowanie
W minionym tygodniu ceny producentów rosły szybciej niż ceny cebuli w workach, co nie zmniejszyło presji na marże w firmach sortujących. Tymczasem cebula z dymki jest notowane na poziomie około 25 euro, podczas gdy ceny cebuli workowanej mają tendencję do poruszania się w przedziale od 30 do 31 euro za 100 kilogramów w przypadku trojki, średniej i grubej. Ceny cebuli workowanej:
cebula 35-50 mm, 45/65 mm i 50/70 mm to średnio 30,50 euro/100 kg,
cebula 60-80 mm to 31,50 euro/100 kg,
cebula 80+ mm to 33,50 euro/100 kg..
Nie tylko firmy sortujące są kupującymi na rynku cebuli. Przetwórstwo holenderskie, nie mówiąc już o polskim przemyśle, też wykazują popyt. W obecnym krajobrazie ten, kto płaci najwięcej, ucieka z łupem (w tym przypadku z cebulą).
Większe prace w sezonie marketingowym są w planach. Senegal ma otworzyć swoje granice w drugiej połowie sierpnia. Około 15 sierpnia pierwszy statek zostanie załadowany do Senegalu - słyszymy. Oznacza to, że w krótkim czasie potrzeba dużo cebuli, której teraz nie ma w magazynie. Głód towaru jest wielki, a firmy segregujące i pakujące cebulę chyba same sobie przeszkadzają. Nie ma jednak (dużo) czasu na zastanawianie się, bo ci, którzy czekają zbyt długo, patrzą na tylne światła samochodu konkurenta.
Zbiory
Upały odgrywają ograniczoną rolę w budowaniu plonów. Niektóre działki zbytnio cierpią z powodu zbrylenia gleby, więc zbiory zostają wstrzymane. Inni starają się jedynie wykorzystać chłodniejsze chwile dnia, aby ściągnąć z ziemi plony. Ci, którzy używają maszyn, aby uczynić glebę bardziej urabialną, obciążają firmy sortujące dodatkowymi kosztami.
W sumie jest mnóstwo zmartwień, także w kwestii finansów. Wysokie ceny cebuli powodują, że firmy sortujące mają dużo pieniędzy w ręku. Przecież plantator nie otrzyma zapłaty, dopóki nie przyjdą pieniądze od kupującego. Ci ostatni w każdym razie w ostatnich latach mieli tendencję do odraczania płatności. Do tego w minionym sezonie doszło kilka niepowodzeń finansowych, co podsyca napięcie również na tym froncie. Żeby działać na takim rynku jak sortowanie cebuli, trzeba wziąć kierownicę. Jednak producent nie wydaje się jeszcze chętny do oddania miejsca za kierownicą.
Holandia - nowy sezon cebuli
