Mołdawia – wzrost cen ziemniaków
W zeszłym tygodniu w Mołdawii ziemniaki zdrożały: zarówno minimalne, jak i maksymalne ceny hurtowe wzrosły o 4,5-6 lejów/kg (0,25-0,33 USD/kg; 1,00-1,34 zł/kg). Jednocześnie wzrost w górnym przedziale cenowym był bardziej wyraźny, ceny ziemniaków mniej lub bardziej dobrej jakości wzrosły o 1 leja/kg lub więcej. W porównaniu z sytuacją z początku lutego ubiegłego roku ceny ziemniaków w lejach wzrosły o około 12-15 procent. Jednak w przeliczeniu na dolary, a zwłaszcza na euro, lutowy wzrost cen ziemniaków na rynku mołdawskim nie przekracza 1-2 procent.
Według przedstawicieli Mołdawskiego Stowarzyszenia Producentów Ziemniaków, lutowy wzrost cen ziemniaków będzie prawdopodobnie długotrwały, a jego przyczyny różnią się od okresowych podwyżek cen w okresie styczeń - grudzień. Na początku 2022 roku ceny lokalnych "piwnicznych" ziemniaków niskiej jakości przeważnie rosły, w zależności od ich większej lub mniejszej podaży na miejskich rynkach hurtowych w określonych dniach. Do początku lutego zapasy tych produktów były wyczerpane (między innymi z powodu kurczenia się i dużych odrzutów; w zeszłym roku gospodarstwa oddały wiele ziemniaków niskiej jakości do improwizowanych magazynów). Jednocześnie powstała sytuacja, w której nawet przy stopniowo rosnącym popycie wielu sprzedawców detalicznych nie jest już gotowych płacić więcej za produkty niskiej jakości.
Warto wspomnieć, że ostatnio w Mołdawii ceny chleba znów poszły w górę. Zostały one jednorazowo zwiększone o 30 procent przez jednego z największych operatorów na rynku pieczywa w kraju. Ceny detaliczne prawie wszystkich produktów chlebowych w większości sklepów są już równe lub przekraczają cenę detaliczną kilograma ziemniaków niepakowanych niskiej i średniej jakości. Biorąc to pod uwagę, wzrost cen ziemniaków, czyli mołdawskiego "drugiego chleba" jest niemal gwarantowany w przewidywalnej przyszłości.
Związek Plantatorów Ziemniaków uważa, że w lutym średni poziom cen będzie ciągnął w górę ziemniaki importowane o stosunkowo wysokiej jakości. Przede wszystkim wzrosną koszty logistyki transportu produktów importowanych z Rumunii, Polski i Białorusi. Obecnie na rynku mołdawskim nie ma ich zbyt wiele, a większość importu pochodzi z Ukrainy. Handlowcy hurtowi mówią jednak, że zazwyczaj w lutym-marcu mają trudności z negocjowaniem z ukraińskimi dostawcami zakupu ziemniaków w małych partiach po mniej więcej akceptowalnej cenie.
Mołdawia – ziemniaki droższe niż rok temu
Ziemniaki jadalne odrobiły straty w cenach, ale tylko częściowo
osób z abonamentem
