Ostra sytuacja na rynku cebuli w Malezji

Malezja zmaga się z rosnącymi cenami cebuli, problemem, który nasilił się po decyzji rządu Indii o przedłużeniu zakazu eksportu tego warzywa. Rząd poszukuje rozwiązań, w tym importu 100 000 ton cebuli z Indii, aby zaspokoić zapotrzebowanie przed obchodami Hari Raya.

W Malezji, gdzie cebula jest niezbędnym składnikiem wielu lokalnych potraw, zwłaszcza podczas Ramadanu i Hari Raya, rosnące ceny tego warzywa stają się poważnym problemem. Indyjskie cebule, cenione za swoje właściwości kulinarne, stały się trudno dostępne, co skutkuje zwiększonym zainteresowaniem alternatywnymi źródłami importu, takimi jak Korea Południowa, Tajwan i Japonia.

W 2023 roku Malezja zaimportowała około 526 000 ton cebuli (o wartości 945 milionów RM) z Japonii i Korei Południowej, z czego większość pochodziła z Japonii. Przelicznik cenowy, przy kursie 1 RM = 0,85 PLN, rzuca światło na skalę wydatków – import cebuli kosztował Malezję około 803,25 miliona PLN.

W odpowiedzi na niską podaż, konsumenci są zachęcani do korzystania z aplikacji rządowej "Price Catcher", aby śledzić aktualne ceny cebuli, które różnią się w zależności od miejsca, osiągając nawet 20 RM (17 PLN) za kilogram.

Kontrast między sytuacją w Malezji a niedawnym dramatycznym spadkiem cen cebuli w Indiach, gdzie ceny spadły do kilku groszy za kilogram, ukazuje złożoność globalnego rynku tego warzywa. Decyzje polityczne, takie jak zakaz eksportu przez Indie, mają dalekosiężne skutki, wpływając nie tylko na lokalnych rolników, ale również na międzynarodowe relacje handlowe i światowy rynek cebuli.