Ukraina – to będzie trudny sezon owoców, w tym owoców jagodowych
Rozpoczął się nowy sezon i w tych okolicznościach będzie on dość trudny dla producentów owoców i jagód. Rolnicy nie mają środków, największe potrzeby to paliwo, ŚOR, a pieniądze potrzebne są też na wynagrodzenia dla pracowników i koszty energii.
Informację o tym przekazał portalowi AgroPortal.ua Mykoła Steckiw, właściciel gospodarstwa jagodowego FainaVeggu, które znajduje się 20 km od Lwowa.
"W ubiegłym roku drobni rolnicy, a zwłaszcza plantatorzy jagód, którzy ubiegali się o rekompensaty państwowe, otrzymali zbyt mało środków. Nie otrzymali funduszy i nie mogli przygotować się do rozpoczęcia sezonu. Koszt ŚOR wzrósł o 30-50 procent, niektóre nawozy podrożały o 100 procent, a koszt paliwa to katastrofa" - mówi Mykoła Steckiw.
Dodaje, że obecnie trudniej jest drobnym rolnikom, którzy nie mają zbyt wielu możliwości finansowych, ponieważ zazwyczaj nie mają zabezpieczenia kredytów udzielanych przez banki.
Niektóre banki udzielają kredytów rolnikom, ale tylko tym, którzy posiadają fundusz ziemi o powierzchni co najmniej 100 hektarów. A co z mniejszymi rolnikami? Z jakiegoś powodu nie doceniamy hodowców jagód, umniejszając ich znaczenie. Tak, zboże to chleb, ale nie ma takiego produktu rolnego, który byłby nieważny lub niepotrzebny" - jest przekonany Mykoła Steckiw.
Według niego, plantatorzy jagód w tym sezonie nie zastanawiają się, jak zarobić pieniądze, ale jak przetrwać, ponieważ ludzie nie mają pieniędzy, a rynek zostanie geograficznie przesunięty. Ponadto FainaVeggu będzie zatrudniać tylko pięciu pracowników, ponieważ nie ma możliwości finansowych, aby zatrudnić więcej.
"Jeśli wojna zakończy się w kwietniu, na początku maja będzie możliwość zarobienia na pensje ludzi i pokrycia wszystkich wydatków" - jest przekonany Mykoła Steckiw.
