Kontaktujemy się w sprawie cen z kilkuset skupami w całej Polsce. Korzystaj z naszych informacji.

Kup teraz abonament!

Będzie jeszcze drożej

2010-07-19 00:00

Jest drogo. Będzie jeszcze drożej. Na straganach drożyzna, że aż boli. Niestety, to tylko zapowiedź tego, co nas czeka. Powódź na południu Polski i susza na północy robią swoje. - informuje Polska. Dziennik Bałtycki: Słupsk

- Owoce i warzywa są droższe niż w zeszłym roku. Jest to spowodowane powodzią na południu Polski- mówi Klaudia Kulesza, właścicielka warzywniaka z Kościerzyny- Północna część Polski musi zaopatrywać w towar zarówno centralną Polskę, jak i południową. Sadownicy i producenci podwyższają ceny. To sprawia, że klienci kupują mniej i rozważniej. Niestety, jeśli sprawdzi się najczarniejszy scenariusz, w sierpniu ceny owoców i warzyw mogą jeszcze wzrosnąć. - Kilkutygodniowe upały zrobiły swoje - mówi Anna, właścicielka straganu z warzywami w Kościerzynie. - Ogórki już w tej chwili są o 50 proc. droższe niż przed rokiem, a marchew i pomidory nawet o 100 proc.

W tym roku wyjątkowo drogie jest też zboże. Ceny kontraktowe są w tej chwili bardzo obiecujące. To cieszy rolników, zaś martwi konsumentów. - Wysoki kurs euro zrobił swoje- mówi Leszek Golasiński, zastępca dyrektora Oddziału Terenowego Agencji Rynku Rolnego w Gdańsku.- Ceny kontraktowe są zadowalające. Rolnik za tonę pszenicy może otrzymać nawet 550 zł w okresie żniw, a żyta nawet 400 zł. Przed rokiem było znacznie gorzej. Kontrakty gwarantują dobrą cenę, jednak rolnik zobowiązuje się dostarczyć określoną ilość zboża, dobrej jakości. I tu mogą pojawić się pewne trudności. - Bardzo się obawiam o tegoroczne zboża, bo przy tak wysokich temperaturach przedwcześnie żółknie i jego jakość jest dużo gorsza - mówi Karol Markiewicz, rolnik z Kaszub. - Co z tego, że ceny są dobre, skoro zboża będzie mniej. W takiej sytuacji podwyżki cen pieczywa zdają się być nieuniknione. I to nie tylko ze względu na drogie zboża, ale także paliwa i energię. Wielu piekarzy przyznaje, że będzie drożej. Inni chcą oszczędzić klientów. - Cena mąki już poszła w górę, tak samo jak paliw i energii - mówi Jacek Jarzębiński, współwłaściciel Piekarni, Cukierni B&J Jarzębińscy w Kościerzynie. - Jednak szanujemy naszych klientów i póki co nie podnosimy cen naszych produktów. Myślę, że jakoś wytrzymamy tę sytuację. Okazuje się, że nieco drgnęły też ceny mleka. Głównie dlatego, że jest go mniej. Ostatnie dwa lata były wyjątkowo ciężkie w tej branży, a to sprawiło, że wielu rolników zlikwidowało stada krów. Szacuje się, że produkcja mleka jest o 3 proc. niższa niż przed rokiem. - Ceny mleka nieznacznie ruszyły- mówi Helena Artyszuk, specjalistka z Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. - Niestety, równie nieznacznie poprawi to sytuację rolników, bo w tej chwili najwięksi otrzymują zaledwie ok. 1 zł za litr. Obawiam się, że będzie to tylko doskonałą wymówką dla przetwórców, by znów podnieść ceny nabiału. To oni najbardziej na tym zyskują.

Źródło: za Polska. Dziennik Bałtycki: Słupsk

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem