Ceny owoców i warzyw
Dobre czasy dla krośnieńskiej Tropicany
2010-09-20 00:00
Chociaż w bieżącym roku wiele firm zajmujących się dystrybucją owoców i warzyw nadal odczuwa konsekwencje globalnego kryzysu, podkarpacka Tropicana zaciera ręce. – informuje Puls Biznesu
Wiceprezes Marek Winiarski twierdzi, że będzie to bardzo dobry rok, bo biorąc pod uwagę wyniki za osiem miesięcy firma zanotuje przychody o 25 proc. wyższe niż w 2009 r., co oznacza, że przekroczą 100 mln zł. W najnowszym rankingu Gazel Biznesu firma zajęła 118 pozycję w woj. podkarpackim. Zdaniem wiceprezesa jest to efekt konsekwentnie wdrażanej strategii polegającej na budowaniu nowoczesnego i rzetelnego biznesu. Dodaje, że wiele firm nie przetrwało trudnego okresu, a inne borykają się z dużymi problemami i dlatego ich klienci szukając wiarygodnego partnera zgłaszają się do Tropicany.
Tegoroczne przychody firmy będą o tyle lepsze, że w ubiegłym roku Tropicana również nie odczuła kryzysu - popyt nie był mniejszy. W efekcie przychody urosły o 10 proc. wobec 2008 r., kiedy osiągnęły 76,4 mln zł. Winiarski tłumaczy, że kryzysowy okres przeszli bez szwanku, bo firma była dobrze przygotowana, Nie byli zadłużeni i mieli własne fundusze. Ponadto zabezpieczyli należności od odbiorców oraz kursy walutowe.
Dobra kondycja firmy sprzyja realizacji planów inwestycyjnych. W 2009 r. firma kupiła kolejne magazyny w Krośnie, które teraz wyposaża m.in. w nowoczesne zautomatyzowane komory dojrzewalnicze bananów oraz maszyny do konfekcjonowania owoców i warzyw. Koszt całej inwestycji ma się zamknąć w 1,5 mln zł, z czego 1 mln zł pochodzić będzie z pieniędzy Tropicany. Wiceprezes już jednak przymierza się do kolejnych inwestycji. Mówi, że wszystko będzie zależeć od sytuacji na rynku, ale firma chce otworzyć kolejne hurtownie, tym razem w centralnej Polsce.
Firma Tropicana powstała w 1991 r. i poza Krosnem ma oddziały w Rzeszowie, Przemyślu, Sanoku oraz Gorlicach. Obsługuje 24 sieci detaliczne i hurtowe, m.in. Delikatesy Centrum , Almę, Bomi, Selgros, E.leclerc, Intermarche oraz magazyny centralne Piotr i Paweł i Tradis. Poza zaopatrzeniem sieci zajmuje się tez eksportem warzyw, głownie do Francji, Wielkiej Brytanii, Czech i Słowacji.
Źródło: za Puls Biznesu
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Wiceprezes Marek Winiarski twierdzi, że będzie to bardzo dobry rok, bo biorąc pod uwagę wyniki za osiem miesięcy firma zanotuje przychody o 25 proc. wyższe niż w 2009 r., co oznacza, że przekroczą 100 mln zł. W najnowszym rankingu Gazel Biznesu firma zajęła 118 pozycję w woj. podkarpackim. Zdaniem wiceprezesa jest to efekt konsekwentnie wdrażanej strategii polegającej na budowaniu nowoczesnego i rzetelnego biznesu. Dodaje, że wiele firm nie przetrwało trudnego okresu, a inne borykają się z dużymi problemami i dlatego ich klienci szukając wiarygodnego partnera zgłaszają się do Tropicany.
Tegoroczne przychody firmy będą o tyle lepsze, że w ubiegłym roku Tropicana również nie odczuła kryzysu - popyt nie był mniejszy. W efekcie przychody urosły o 10 proc. wobec 2008 r., kiedy osiągnęły 76,4 mln zł. Winiarski tłumaczy, że kryzysowy okres przeszli bez szwanku, bo firma była dobrze przygotowana, Nie byli zadłużeni i mieli własne fundusze. Ponadto zabezpieczyli należności od odbiorców oraz kursy walutowe.
Dobra kondycja firmy sprzyja realizacji planów inwestycyjnych. W 2009 r. firma kupiła kolejne magazyny w Krośnie, które teraz wyposaża m.in. w nowoczesne zautomatyzowane komory dojrzewalnicze bananów oraz maszyny do konfekcjonowania owoców i warzyw. Koszt całej inwestycji ma się zamknąć w 1,5 mln zł, z czego 1 mln zł pochodzić będzie z pieniędzy Tropicany. Wiceprezes już jednak przymierza się do kolejnych inwestycji. Mówi, że wszystko będzie zależeć od sytuacji na rynku, ale firma chce otworzyć kolejne hurtownie, tym razem w centralnej Polsce.
Firma Tropicana powstała w 1991 r. i poza Krosnem ma oddziały w Rzeszowie, Przemyślu, Sanoku oraz Gorlicach. Obsługuje 24 sieci detaliczne i hurtowe, m.in. Delikatesy Centrum , Almę, Bomi, Selgros, E.leclerc, Intermarche oraz magazyny centralne Piotr i Paweł i Tradis. Poza zaopatrzeniem sieci zajmuje się tez eksportem warzyw, głownie do Francji, Wielkiej Brytanii, Czech i Słowacji.
Źródło: za Puls Biznesu
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem