Happening świętokrzyskich rolników dobiegł końca
Myślę, że akcja zrobiła swoje i była potrzebna, żeby zwrócić uwagę społeczeństwa - powiedział Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego. Celem akcji było zwrócenie uwagi na różnice cen pomiędzy skupem a sklepem, sięgające nawet 3000 procent. Happening miał swój poczatek w Nowym Korczynie, skąd rolnicy wypłynęli tratwą 1 września. W czwartek dotarli do stolicy. Na rozstawionych na przystani wioślarskiej stoiskach, mieszkańcy Warszawy mogli kupić warzywa po cenach obowiązujących w skupach. Adam Jarubas zapowiedział, że na tym jednak nie koniec - Ruszają prace umownie nazywanego dziś komitetu "Tratwa 2012", który będzie zrzeszał instytucje związane z rolnictwem i przedstawicieli grup producenckich.