Koniec produkcji win gronowych i owocowych ?
2011-01-13 00:00
Jeszcze tylko do końca miesiąca produkcja i sprzedaż win w Polsce będzie legalna. Później wprowadzanie ich do obrotu będzie wiązało się z karami. To nie żart – tylko całkiem realna rzeczywistość. Wszystkiemu winne są przepisy, a raczej ich brak. Bo rozporządzenie, które zezwala na produkcję win w Polsce wkrótce wygaśnie. Nowych przepisów jak na razie nie ma. - informuje Radosław Bełkot z Redakcji Rolnej TVP.pl
Chodzi o ustawę o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Zgodnie z nią substancje używane do produkcji win w Polsce musi zatwierdzać resort zdrowia. Problem w tym, że zgoda na stosowanie środków konserwujących i słodzików wkrótce wygaśnie. A nowych zezwoleń już nie ma.
Robert Ogór- prezes AMBRA „Wino gronowe, ale wszelkie inne produkty winiarskie bez tych środków jest produktem psującym się szybko”.
Sytuację mogłyby uratować unijne przepisy, które miałyby wejść w miejsce polskich. Ale te nie powstaną tak szybko. Do tego czasu produkcja i sprzedaż win gronowych jak i owocowych – będzie po prostu nielegalna.
Marta Parchimowicz-adwokat „Jest ryzyko, że wprowadzanie do obrotu win, w momencie kiedy tych załączników nie będzie narazi producentów win na odpowiedzialność administracyjną, a nawet karną”.
Jutro w Sejmie na wniosek branży winiarskiej odbędzie się w tej sprawie spotkanie. Posłowie z komisji rolnictwa usłyszą o skutkach braku odpowiednich przepisów. Branża ma też swój pomysł na rozwiązanie kryzysu.
Robert Ogór- prezes AMBRA „Żeby wykreślić zapis mówiący o wygaśnięciu przepisów i zastąpić go stwierdzeniem, że do napisania unijnego prawa to rozporządzenie będzie nadal obowiązywało”.
O tym jak wielki jest to problem niech świadczą liczby. Rynek win owocowych i napojów na jego bazie szacowany jest w Polsce na ponad 120 milionów litrów rocznie. Z czego dobre jakościowo trunki, wysyłamy niemal wyłącznie za granicę. Między innymi do Stanów Zjednoczonych czy Japonii.
Źródło: ww6.tvp.pl
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Chodzi o ustawę o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Zgodnie z nią substancje używane do produkcji win w Polsce musi zatwierdzać resort zdrowia. Problem w tym, że zgoda na stosowanie środków konserwujących i słodzików wkrótce wygaśnie. A nowych zezwoleń już nie ma.
Robert Ogór- prezes AMBRA „Wino gronowe, ale wszelkie inne produkty winiarskie bez tych środków jest produktem psującym się szybko”.
Sytuację mogłyby uratować unijne przepisy, które miałyby wejść w miejsce polskich. Ale te nie powstaną tak szybko. Do tego czasu produkcja i sprzedaż win gronowych jak i owocowych – będzie po prostu nielegalna.
Marta Parchimowicz-adwokat „Jest ryzyko, że wprowadzanie do obrotu win, w momencie kiedy tych załączników nie będzie narazi producentów win na odpowiedzialność administracyjną, a nawet karną”.
Jutro w Sejmie na wniosek branży winiarskiej odbędzie się w tej sprawie spotkanie. Posłowie z komisji rolnictwa usłyszą o skutkach braku odpowiednich przepisów. Branża ma też swój pomysł na rozwiązanie kryzysu.
Robert Ogór- prezes AMBRA „Żeby wykreślić zapis mówiący o wygaśnięciu przepisów i zastąpić go stwierdzeniem, że do napisania unijnego prawa to rozporządzenie będzie nadal obowiązywało”.
O tym jak wielki jest to problem niech świadczą liczby. Rynek win owocowych i napojów na jego bazie szacowany jest w Polsce na ponad 120 milionów litrów rocznie. Z czego dobre jakościowo trunki, wysyłamy niemal wyłącznie za granicę. Między innymi do Stanów Zjednoczonych czy Japonii.
Źródło: ww6.tvp.pl
Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem