Masz zeszyt warzyw?
Kaźmierczak podkreśla, że zmiana prawa wystarczyłaby do dynamicznego rozwoju przedsiębiorczości i zredukowania bezrobocia w kraju. W dodatku zwraca uwagę na brak porządku w legislacji.
- Mój znajomy prowadzi restaurację i co jakiś czas pojawia się w niej sanepid. Każda taka kontrola kończy się karą, ale że ten człowiek już długi czas prowadzi biznes, to kontrolerzy już nie wiedzą, za co karę wlepić. Ostatnio, na podstawie jakiegoś rozporządzenia z lat 50, został ukarany za to, że nie ma zeszytu warzyw, a każda restauracja powinna prowadzić zeszyt warzyw - mówi prezes ZPiP.
Dodaje, że powinniśmy brać przykład z Wielkiej Brytanii.
- Na wyspach jeżeli chce się jakieś prawo wprowadzić, to trzeba inne zlikwidować. Ja bym to jeszcze zaostrzył: za jedno prawo zlikwidować dwie regulacje - mówi Kaźmierczak w wywiadzie dla Bankiera.
Ale widzi pozytywne przejawy w już obowiązującym prawie.
- Dobry podatek spełnia trzy cechy: jest tani w poborze, prosty i nie do uniknięcia. W Polsce jedynym takim podatkiem jest podatek rolny. Każdy rolnik jest w stanie sobie go oszacować, jest bardzo tani w poborze, i jest nie do uniknięcia - nie da się schować hektara ziemi - mówi prezes ZPiP.
Co należy zmienić w Polskim prawie, aby ułatwić działanie przedsiębiorców? Zapraszamy do komentowania.
Wapń w uprawie porzeczek
Czy uprawa brzoskwiń i moreli się opłaca?
Sprawdzaj ceny z giełd na swoim telefonie!!!
