Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Owoce będą drogie

2010-05-20 00:00
Waldemar Januchowski, producent truskawek spod Wągrowca, z niepokojem spogląda na swoje uprawy. - Będzie bieda- zapowiada. - Truskawki są zalane wodą i jest kłopot. W tej sytuacji trzeba się przygotować na wyższe ceny. Przy takiej pogodzie, nieustannie padających deszczach, łatwo o chorobę grzybową owoców. - Przez tę wodę nie mam nawet jak chronić upraw, bo nie będę przecież teraz robił oprysków - skarży się Waldemar Januchowski.

Producenci truskawek od kilku lat nie mają szczęścia. W ubiegłym roku uprawy zostały zniszczone przez wiosenne mrozy, teraz zagraża im woda. Skutki odczuwają także amatorzy owoców. Ceny na targowiskach nie zachęcają do zakupów. Kilogram krajowych truskawek kosztuje około 30 złotych. To o kilka złotych więcej niż w ubiegłym roku o tej porze. - Na giełdzie są dostępne truskawki krajowe spod osłon - mówi Michał Trzęsowski, kierownik działu marketingu Wielkopolskiej Gildii Rolno-Ogrodniczej.- Ich cena jest jednak wysoka. Kilogram owoców kosztuje od 20 do 28 złotych.

Tańsze są owoce importowane. Za kilogram truskawek z Włoch, Hiszpanii czy Turcji trzeba zapłacić od 12 do 15 złotych. Dla porównania, w ubiegłym roku o tej porze truskawki krajowe kosztowały od 8 do 10 zł za kilogram, a producenci martwili się spadkiem cen (pod koniec maja na straganach kosztowały już od 6 do 7,5 złotych). Owoce importowane były jeszcze tańsze. Kosztowały od 6,40 do 10,50 złotych za kilogram.

Mimo że truskawki importowane są tańsze, to klienci na targowiskach pytają przede wszystkim o te krajowe. Zapewniają, że są one smaczniejsze. -Truskawki, które przyjeżdżają do nas z Hiszpanii, są zrywane niedojrzałe-tłumaczy Michał Trzęsowski. - Dojrzewają po drodze albo dopiero po przyjeździe. Dlatego ich smak jest inny.

Rozczarowani mogą być także amatorzy czereśni, którzy czekają na pojawienie się tych owoców na straganach. Producenci skarżą się, że owoce się nie zawiązują. Zimno i brak słońca nie zachęcały bowiem owadów do pracy. Niezapylone kwiaty po rozkwitnięciu opadają i nie ma z nich owoców. - Czereśnie pojawiały się zazwyczaj na przełomie lipca i sierpnia - mówi Michał Trzęsowski. - Na razie nie można prorokować. Pogoda może się poprawi.

Teraz jednak nic nie zapowiada zmian na lepsze, a skutki niesprzyjającej pogody są odczuwalne dla wszystkich. Większość owoców i warzyw zdrożała w porównaniu z rokiem ubiegłym.

O kilka złotych więcej płacimy za fasolkę szparagową, której kilogram kosztuje obecnie ponad 30 złotych. Wyższe ceny znajdziemy także na młodej kapuście, kalafiorach czy włoszczyźnie. Za krajowe młode ziemniaki trzeba zapłacić ponad 10 złotych za kilogram. Te z importu są kilkakrotnie tańsze.

Jedynym wyjątkiem wśród warzyw są szparagi, których cena jest 2 złote niższa w porównaniu z ubiegłym rokiem. Kilogram na giełdzie kosztuje 10 zł (za pęczek zapłacimy ok. 7 zł).

W nadchodzących tygodniach ceny zależeć będą od pogody. Tylko słońce może uratować nasze portfele. Na poznańskich targowiskach tłumów nie ma. Sprzedawcy narzekają na brak klientów. Do zakupów nie zachęcają ani ceny, ani pogoda.

• Za kilogram krajowych truskawek trzeba było wczoraj zapłacić od 30 do 35 złotych • Truskawki importowane można było kupić już za 13 zł za kilogram • Kalafior-od 6,50 do 8 złotych • Pęczek młodej marchwi - od 5 do 6 złotych • Szpinak - ok. 6 złotych za kilogram I • Pomidory malinowe (krajowe) - 20 złotych za kilogram • Pomidory importowane kosztują około 10 złotych za kilogram • Fasolka szparagowa - od 36 do 40 zł za kilogram • Szparagi - pęczek kosztował od 6 do 8 złotych • Ogórki gruntowe - ok. 9 zł za kilogram.

Źródło: za Polska. Głos Wielkopolski: Kalisz

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl




Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem