Będzie więcej węgierskich arbuzów
Węgry to jeden z najważniejszych dostawców świeżych arbuzów na polski rynek. W sezonie letnim to właśnie węgierskie arbuzy stanowią znaczną część asortymentu, zwłaszcza w sieciach handlowych. W ubiegłym roku import arbuzów z Węgier wyniósł łącznie 24,8 tys. ton i był zaraz po imporcie tych owoców z Włoch (28,3 tys. ton) największym pod względem wielkości, a dopiero na trzecim miejscu znalazła się Hiszpania (16,4 tys. ton).
Doniesienia z Węgier wskazują, że nadchodzący sezon pod względem wielkości dostaw może być nawet większy, a ceny owoców będą korzystne. Wczesna wiosna wpłynęła na przyspieszenie dojrzewania węgierskich arbuzów - na chwilę obecną rozwój fenologiczny roślin określany jest na około dwóch tygodni szybszy w porównaniu do ubiegłego roku, a to oznacza przyspieszone zbiory. W regionie Bekes County, gdzie produkowane jest 45 proc. całkowitej krajowej produkcji arbuza, sadzenie roślin rozpoczęło się już 1 kwietnia. Zbiory pierwszych owoców planowane są na przełomie czerwca i lipca i potrwają do pierwszych dni września.
Arbuzy będą nie tylko wcześniej, ale i będzie ich więcej. W porównaniu do ubiegłego roku, łączna powierzchnia upraw arbuzów wzrosła o 10 proc. w porównaniu do 2015 roku - z 5.050 do około 5.550 hektarów.
Zobacz więcej: Arbuzy
Są już pierwsze arbuzy z Hiszpanii na polskim rynku
czytaj dalej
Rekordowe zbiory arbuzów w Kazachstanie
czytaj dalej
Hiszpania: początek kampanii arbuzowej wcześniej niż przed rokiem
czytaj dalej
Hiszpania: eksport arbuzów podwoił się
czytaj dalej