Borówki ponad 30 proc. droższe
30 złotych – nawet tyle kosztuje deserowa borówka amerykańska na wybranych rynkach hurtowych. Taką cenę osiągnęła przykładowo na rynku hurtowym w Białymstoku oraz w Szczecinie. Na niektórych targowiskach, chociażby tym w Sandomierzu, teraz borówka jest droższa, w porównaniu z zeszłym tygodniem, o prawie 32 procent.
Tymczasem plantatorzy nie są zadowoleni ze stawek, jakie są im obecnie proponowane. „Zgłosił się do mnie pośrednik, który dziennie, przez kilka dni, chciał kupować ode mnie przynajmniej po 250 kilogramów borówki. Porozumieliśmy się co do ilości, ale nie co do pieniędzy. Zaproponował 10 złotych za kilogram. Gdyby chodziło mu o owoc gorszej jakości, pewnie bym się zgodziła, ale mowa była o borówce deserowej najwyższej jakości, niczym eksportowej. Wspomniane 10 zł za kilo to przecież cena za drugi gatunek, a nie za najlepszy, pełnowartościowy owoc. Skoro kończy się sezon borówki, to jest jej mniej na rynku. Automatycznie cena wzrasta. W tym roku sprzedawałam ją średnio za 22 złote. To i tak niewiele w porównaniu z innymi ludźmi z branży, gdyż cena dochodziła do 32 zł za kilogram. Jeśli pośrednik chce mi zapłacić 10 zł, jednocześnie wmawiając, że mój towar to gorszy sort, niech szuka szczęścia dalej” - opowiada plantatorka borówki z powiatu wielickiego w województwie małopolskim.
Zobacz więcej: Borówka amerykańska