Belgia i Holandia: ceny gruszek eksportowych
W ciągu ostatnich kilku tygodni handel gruszkami pomiędzy Belgią i Holandią a Rosją nabrał na sile. Rosja zamówiła pierwsze dostawy około 6 tygodni temu i z każdym tygodniem było tych dostaw coraz więcej. Obecnie popyt na belgijskie i holenderskie gruszki nieco opadł, jednak tamtejsi eksporterzy liczą, że tuż po Nowym Roku znów nastąpi zwiększenie eksportu.
Mniejszy handel jest także wynikiem nastawienia sadowników, którzy wcale nie garnął się do otwierania komór z owocami, przez co i podaż owoców jest mniejsza. Po pierwsze ze względu na nadchodzące święta, a po drugie przez ceny, które w porównaniu do ubiegłego sezonu są w tym roku zdecydowanie niższe.
Nie ma jednak dobrych prognoz w tej materii i eksperci mówią wyraźnie, że ze względu na znacznie wyższą podaż owoców, nie tylko w Belgii i Holandii, ale i w innych krajach Europy, nie ma co liczyć w najbliższym czasie na zmiany cen.
A ceny gruszek są bardzo zróżnicowane. Jak się okazuje sporo owoców jest mniejszego kalibru, a różnica w cenach owoców najdrobniejszych do najgrubszych sięga nawet 50 eurocentów za kilogram. I tak owoce w kalibrze 50+ sadownicy sprzedają w cenie 16 – 20 eurocentów za kilogram, w kalibrze 55+ w cenie około 30 eurocentów. W przypadku gruszek o grubszych kalibrach ceny wahają się od 53 do 55 eurocentów dla gruszek 60+ i od 65 – 70 eurocentów dla gruszek o kalibrach 65+ i większych. I ceny na tym poziomie powinny się utrzymać.
Zobacz więcej: Gruszki
Gruszki przemysłowe skupowane
czytaj dalej
Niewielki popyt na gruszki
czytaj dalej
