A jednak…
Koniunktura na rynku jabłek eksportowych pozostaje niekorzystna dla producentów jabłek. Ceny owoców są niskie, a popyt na jabłka dużo mniejszy w porównaniu do poprzednich lat. Nie mniej jednak sadownicy w ostatnim czasie zaobserwowali wzrost zainteresowania eksporterów Idaredem. Dziś jest to jedna z częściej skupowanych odmian.
Czy przekłada się to jednak na ceny? Niestety nie. Idared idzie, można go sprzedać zarówno w rozmiarze 70+ jak i mniejszym (65+) kalibrze, jednak ceny owoców pozostawiają wiele do życzenia. W przypadku jabłek z przechowalni kupowanych w skrzyniach na sortowanie, za owoce w kalibrze 70+ można otrzymać od 55 do 65 groszy za kilogram. A jeśli chodzi o jabłka szykowane na gotowo w kartony, za jabłka w tym samym rozmiarze można dostać do 70 groszy za kilogram. W przypadku jabłek z chłodni zwykłej można dostać o około 5 groszy więcej (do 75 groszy za kilogram), oczywiście w zależności od formy sprzedaży (sortowanie, gotowo) i jakości jabłek. W przypadku jabłek drobniejszych, można dziś dostać za nie 0,40 - 0,45 zł/kg.
Sadownicy, choć czasami nagabywani przez eksporterów, nie chcą sprzedawać jabłek w obecnych cenach.
Dzwonią do mnie żebym sprzedał jabłka, ale przy tych mikro-cenach nie chce mi się nawet otwierać chłodni. Wiem, że później może nie być lepiej, ale ja jeszcze poczekam. Chyba gorzej już nie będzie - mówi sadownik spod Grójca.
Zobacz więcej: Jabłka
Ukraina: sadownicy niezadowoleni z obecnej sytuacji
czytaj dalej
Ile płacą?
Gorszy rok dla węgierskich producentów
czytaj dalej
I jak po nowym roku?
Sytuacja zaczyna się klarować
czytaj dalej
Eksport jabłek z Polski w III kw. 2016 roku
czytaj dalej