Cena przemysłu kurczy się w oczach
Ewentualna obniżka zapowiadana była już dwa tygodnie temu, jednak później przez zmianę sytuacji w eksporcie temat spadków cen przycichł. Powrócił dopiero pod koniec zeszłego tygodnia, kiedy to jedni pośrednicy mówi, że od poniedziałku na pewno będzie już taniej, inni natomiast już w piątek zabrali się za obniżanie cen.
Pierwsze firmy w centralnej Polsce zaproponowały za przemysł 30 groszy przed weekendem. Dziś za trendem poszli pozostali pośrednicy z regionu. Na Mazowszu i woj. łódzkim nie ma już praktycznie firmy, która płaciłaby więcej niż 0,30 zł/kg. Na Lubelszczyźnie sytuacja jest nieco lepsza i tam wciąż za przemysł można dostać do 0,35 zł/kg. Ciekawa sytuacja ma miejsce także w Małopolsce, gdzie dotąd ceny przemysłu były jednymi z najniższych w Polsce – jak na Mazowszu płacono za przemysł do 0,40 zł/kg tam obowiązywała cena 0,28 – 0,30 zł/kg. Dziś w Małopolsce jest nawet drożej jak pod Grójcem i za przemysł można dostać do 0,32 zł/kg.
Cena przemysłu ma spaść do 30 groszy za kilogram w całym kraju, tak więc należy się liczyć, że w najbliższym czasie tam gdzie obowiązuje jeszcze wyższa cena, będą kolejne spadki cen.
Zobacz więcej: Jabłka
Będą jednak obniżki cen przemysłu?
czytaj dalej
Zaczynają się obniżki przemysłu?
Euro źle wydawane na przemysł przetwórczy
Przemysł – tu taniej, a tam nie
czytaj dalej
