Ceny jabłek przemysłowych rosną?

Mamy już listopad i zbiory jabłek w Polsce powoli się kończą. Na drzewach już tylko u niektórych pozostał idared, a pod drzewami spady pozbiorcze w coraz mocniej ograniczonych jednak ilościach. Większość owoców trafiła już do basenów przetwórń lub została zaorana.

Kończące się zbiory przekładają się na podaż jabłek przemysłowych, których jest w handlu coraz mniej. Można by przypuszczać, że fakt ten przełoży się na ceny, jednak te jak na razie niewiele się zmieniły. Gdzieniegdzie w ostatnim tygodniu odnotowano niewielkie zwyżki cenowe na poziomie 1-2 groszy na kilogramie, jednak wciąż u większości pośredników ceny oscylują w granicach 8 do maksymalnie 12 groszy za kilogram. To ceny dalekie od poziomu akceptowalności.

Ceny są niskie, a do tego sporo zróżnicowane względem regionu kraju. Na Mazowszu ceny zwykłego przemysłu oscylują w granicach od 8 do 11 groszy za kilogram i dziś najwięcej firm płaci za owoce 10 groszy/kg. Podobne ceny obowiązują w woj. łódzkim. W okolicach Sandomierza dla zwykłego przemysłu ceny wahają się w granicach 9 do 11 groszy za kilogram, a na Lubelszczyźnie od 10 do 12 groszy za kilogram (w tym regionie coraz więcej skupów proponuje za zwykły przemysł 12 groszy/kg) . W Wielkopolsce oraz Małopolsce obowiązują ceny na poziomie 9 – 11 groszy/kg.

Obok jabłek przemysłowych niektóre firmy kupują także jabłka w jakości suchy przemysł i tu też jest nieco drożej. Jabłka na soki z Golden Deliciousa w cenie 0,15 – 0,17 zł, jabłka na soki czy na przecier z Idareda skupowane są po 0,13 – 0,15 zł za kilogram, a jabłka na soki z miksa odmian w cenie 0,12 do 0,14 zł/kg. Jabłek przemysłowych ekologicznych można pozbyć się natomiast w cenie ok. 0,35 – 0,40 zł za kilogram.

Zobacz więcej: Jabłka