Co słychać na Broniszach?
Odkąd w kwietniu eksport jabłek ruszył pełną parą, ceny na podwarszawskich Broniszach zaczęły piąć się w górę. Niektóre odmiany zdrożały nawet średnio o 30 proc. na skrzynce. Obecnie eksport znów wyhamował, ale ceny pozostały na podwyższonym poziomie. Wszystko za sprawą kończącego się sezonu, a tym samym kurczącej się podaży jabłek.
Gala z warunków kontrolowanej atmosfery, której podaż na podwarszawskich Broniszach kurczy się w oczach kosztuje od 35,00 nawet do 45,00 zł za skrzynkę. Alwa z kontroli oferowana jest przez producentów w podobnych cenach.
W ciągu ostatnich kilku tygodni zdrożał Golden Delicious i cena jabłek tej odmiany z KA dochodzi obecnie do 40,00 – 45,00 zł za skrzynkę, choć wciąż można jeszcze kupić Goldena po 30,00 zł za skrzynkę. Czerwoniaki oferowane są w zróżnicowanych cenach. Ładnie wybarwione jabłka odmian Jonagold, Ligol, Szampion, a także Lobo i Cortlandy z KA sprzedawane są w cenie 25,00 – 30,00 zł za skrzynkę. Są jednak producenci, którzy za ładny jakościowo towar każą sobie płacić nawet 38,00 zł za skrzynkę.
Kończący się sezon wyraźnie widać na podwarszawskiej giełdzie. Ceny jabłek powoli i sukcesywnie pną się w górę. W sytuacji gdy sprawdzą się przewidywania dotyczące eksportu i ceny jabłek eksportowych poszybują w górę ceny na Broniszach też jeszcze wzrosną.
Zobacz więcej: Jabłka
Wzrost cen jabłek na WGRO w Poznaniu
Na Zjazdowej jabłka jeszcze droższe?
