Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Czy każdemu uda się sprzedać wszystkie jabłka?

2014-03-20 10:49

Od momentu rozpoczęcia konfliktu rosyjsko-ukraińskiego sadownicy rozpoczęli bardzo intensywną sprzedaż jabłek. Niektórzy wpadli w taką panikę, że na chwilę obecną nie mają już żadnych zapasów. Dla nich nie miało znaczenia, że cena zaczęła spadać, chcieli po prostu mieć problem z głowy.

Miałem jabłka w kontroli. Chciałem ze sprzedażą poczekać do maja, ale jak zobaczyłem co się dzieje, wolałem się tego pozbyć niż potem sypać jabłka pod drzewa lub sprzedawać za grosze na przemysł. Może ceny nie były za dobre – Idareda udało mi się sprzedać jeszcze po 1,00 zł, Ligola oddałem po 1,10 zł, a Jonagoreda po 1,00 zł, ale lepsze to niż trzymanie odpalonej chłodni i czekanie na zlitowanie boskie. Osobiście nie wierzę, że w tym sezonie będzie jeszcze cena na jabłko, a Rosjanie znów zaczną normalnie brać – mówi sadownik z okolicy Grójca.

Patrząc na obecną sytuację i piętrzący się kryzys w handlu jabłkami to chyba było dobre posunięcie. Obecnie pozbycie się większych partii owoców jest bardziej problematyczne, choć nie jest niemożliwe.

Są jednak i tacy producenci, którzy twardo trzymają jabłka w komorach. Oni uważają, że ten kryzys kiedyś się skończy i gdy większość sadowników odda w marcu i kwietniu jabłka za pół darmo oni w maju i w czerwcu zabiorą się za prawdziwy handel.

Trzymam! Nie będę sprzedawać jabłek po złotówce czy co gorsza po mniej niż złotówka. Zobaczymy jak to będzie. Sporo moich sąsiadów posprzedawało już wszystko, a część cały czas coś oddaje. Może się okazać, że latem jabłek nie będzie wcale tak dużo i da się je sprzedać nieco drożej. Jeśli nie… no trudno, znaczy, że przekombinowałem i będę stratny. To jest jak ruletka, raz wygrywasz, a raz tracisz – mówi sadownik z okolic Belska Dużego.

Analizując sytuację na rynku rosyjskim i pogłębiającą się tam recesję gospodarczą jest to daleko idący optymizm sadowników. Jeśli ich przewidywania się sprawdzą można powiedzieć, że wygrają, jeśli jednak problemy z handlem jabłkami przedłużą się mogą „ugotować się” z towarem na dobre. A niektórzy sadownicy jeszcze mają w chłodniach po kilkaset ton owoców.

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE