Embargo będzie trwało dłużej
W tym czasie Polska znajdzie nowe kierunki zbytu jabłek, to jednak wymaga czasu bo wiąże się ze zmianą produkowanych w naszym kraju odmian. Na razie przedłużające się embargo stanowi dla polskich producentów nie lada problem i spore wyzwanie.
Na chwilę obecną najwięcej na rosyjskim embargu na jabłka zyskała Białoruś. Według wyliczeń Instytutu Ekonomiki Rolnictwa do końca ubiegłego roku kraj ten kupił od nas prawie 60 tysięcy ton owoców, czyli blisko dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Oczywiście, nie wynika to ze wzrostu konsumpcji jabłek na Białorusi, a z możliwości odsprzedaży owoców dalej do Rosji. Mocno zwiększył się także eksport na Litwę, Łotwę, Chorwację, Rumunię, a nawet na Ukrainę.
Zobacz więcej: Jabłka
Rosja wykryła próbę przemytu polskich jabłek
czytaj dalej
Komu Rosja zniesie embargo?
Polska podwoiła eksport jabłek do Kazachstanu w styczniu
czytaj dalej
UE oszacowała straty z 2014 r.
Rosja: import owoców i warzyw w drugiej poł. 2014 r.
czytaj dalej
Świeże zakazane, jako sok kupowane
czytaj dalej