Na warszawskich Broniszach jabłkowa taniocha

Na warszawskim rynku hurtowym Bronisze od pewnego czasu dosłownie tłumy sadowników próbuje sprzedać jabłka. Nieciekawa sytuacja w eksporcie i wysoka podaż owoców zmusza ich do handlu giełdowego. Spora konkurencja wpływa z kolei na ceny, które szczególnie w przypadku jabłek są wyjątkowo niskie. Można wręcz powiedzieć, że poziom cen w tym sezonie jest historycznie niski. Jak mówią sadownicy, tak tanich jabłek nie było od wielu lat.

W kwestii cen nie pomaga nawet bogata oferta odmianowa. Jabłek jest tyle, że nie ma możliwości sprzedać ich w dobrej cenie. A w chwili obecnej na warszawskich Broniszach jabłka sprzedawane są generalnie od 10,00 do 22,00 zł za skrzynkę. Taki poziom cen w październiku notowano w 2011 roku – wówczas ceny były równie niskie.

Ceny zależą zarówno od odmiany, jak i od kalibru owoców. Najdroższe są jabłka odmiany Celesta, za które w kalibrze pow. 75 mm trzeba zapłacić od 17,00 do 22,00 zł za 15 kg skrzynkę (1,13 – 1,47 zł/kg). Na drugim miejscu pod względem wysokości cen uplasowała się Antonówka, która kosztuje od 13,00 do 18,00 zł za 15 kg (0,87 – 1,20 zł/kg). Sporo (jak na obecne realia, po prostu nieco więcej względem większości odmian dostępnych na giełdzie) trzeba zapłacić za Paulareda, tj. od 13,00 do 17,00 zł za 15 kg skrzynkę (087 – 1,13 zł/kg). Pozostałe odmiany oferowane na giełdzie SA jeszcze tańsze. Gala to wydatek zaledwie 12,00 – 17,00 zł za skrzynkę (0,8 – 1,13 zł/kg), a Jonagoldy 11,00 – 15,00 zł za 15 kg skrzynkę (0,73 – 1,00 zł/kg). Najtańsze na rynku są Szampiony, Glostery oraz Ligole i ceny dla nich na Broniszach rozpoczynają się już od 10,00 zł za skrzynkę. Maksymalnie można dostać za nie tylko 15,00 zł (0,66 – 1,00 zł/kg).

Zobacz więcej: Jabłka