Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

O 180 stopni

2017-10-11 14:06

Na początku zbiorów grupy oraz firmy eksportowe dosłownie rzuciły się na wykup jabłek od sadowników, dziś sytuacja jest diametralnie odmienna. Dziś to sadownicy w większości przypadków próbują pozbyć się nadmiaru owoców, ba, nawet niektóre grupy producenckie sprzedają jabłka w skrzyniach do dalszego leżakowania.

Co to może oznaczać? Hmyyy… można by pomyśleć, że to cudowne rozmnożenie owoców i produkcja jabłek nie jest tak niska jak wstępnie zakładano. To jednak nie to. Sadownicy zaczęli po prostu kalkulować opłacalność produkcji a część z nich zaczęła obawiać się o coraz bardziej pesymistyczne prognozy na nadchodzące miesiące. Bo jeśli ceny jabłek mają wzrosnąć w najlepszym momencie sezonu o zaledwie 50 - 60 groszy w porównaniu do cen obecnych to opłacalność długterminowego przechowywania ich mija się z celem.

Tak czy inaczej, sporo sadowników sprzedaje obecnie jabłka - od Red Jonaprince do Idareda. Co ciekawe, sadownicy niezależnie od odmiany chcą za jabłka średnio o 20 groszy więcej niż dają im kupujący. I tak, za Idareda w skrzyniach życzą sobie ok. 1,50 zł/kg (jest 1,20 - 1,30 zł/kg), za pozostałe czerwoniaki ok. 1,60 zł za kilogram (jest 1,30 - 1,40 zł/kg) a za jabłka takie jak wspomniany wcześniej Red Jonaprince min. 1,70 zł za kilogram (a jest ok. 1,50 zł/kg).

 

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem