Oni jeszcze trzymają jabłka?
Sezon jabłkowy został w mediach uznany za zakończony. Na wszelkich forach i portalach można przeczytać, że pomimo embargo polskim sadownikom udało się sprzedać jabłka, a pod koniec sezonu jeszcze nieźle na nich zarobić. Na portalu fresh-market.pl także niedawno informowaliśmy, że to już końcówka sezonu i eksporterzy może chcieliby dalej handlować jabłkami, nie mają jednak czym. Okazuje się, że to nie do końca prawda i są sadownicy, którzy wciąż trzymają owoce w kontroli.
Mam jeszcze kilkadziesiąt ton Idareda w kontroli i nie wiem czy go sprzedawać czy jeszcze poczekać. Kilku moich sąsiadów także zostawiło sobie trochę owoców na czerwiec z myślą o korzystnej cenie, ale tu widać że większość uznała sezon za zamknięty i nie wiadomo co robić, żeby nie zostać z tymi jabłkami - mówi sadownik z okolic Belska Dużego na Mazowszu. Zaproponowali mi 1,90 zł za kilogram i mam wątpliwości. Gdyby to było równe dwa złote to bym sprzedał, a tak to się waham - dodaje sadownik.
Okazuje się, że „chomików” jest więcej niż przypuszczano i można by teoretycznie jeszcze zawalczyć z eksportem, trudno jednak w obecnych cenach nie dochodzących do 2,00 zł za kilogram wyciągnąć te jabłka z komór nieugiętych sadowników. Producenci liczą, że brak jabłek na rynku zmusi eksporterów do desperackich ruchów i kolejnych podwyżek. Patrząc na to „pożegnanie” z sezonem może to okazać się płonną nadzieją, ale któż to wie - w tym sezonie miało miejsce już tyle nietypowych sytuacji, że nikogo nie zdziwiłaby i cena 2,50 zł/kg.
Zobacz więcej: Jabłka
Może i by chcieli, ale nie mają czym
czytaj dalej
Sadownicy odrabiają straty po embargo Rosji?
czytaj dalej
Plantatorzy obawiają się tegorocznego sezonu truskawkowego
czytaj dalej
Polacy opróżniają holenderskie chłodnie
czytaj dalej
Kazchstan kupuje coraz więcej polskich jabłek?
czytaj dalej
Pierwsze refleksje na temat przyszłego sezonu
czytaj dalej