Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Plany były, ale na nich się skończyło

W czerwcu ubiegłego roku Polska i Chiny zawarły protokół w sprawie wymagań dla eksportu jabłek. Plany były takie, że z kraju trafi tam już w pierwszym sezonie nawet 40 tys. jabłek. Region sandomierski, największe po grójecko-wareckim zagłębie sadownicze w Polsce, mogło oczekiwać zatem, że wyeksportuje ponad 10 tys. ton. Dziś okazuje się, że do Chin trafiło zaledwie  18 ton tych owoców. Jak widać, plany podbicia chińskiego rynku przez naszych sadowników na razie zakończyły się fiaskiem. Teraz pytają ministerstwo, dlaczego tak się stało.

Z dużej chmury mały deszcz. Eksport do Chin w ogóle nie wypalił – mówi Ryszard Ciźla, szef Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.

Według Zbigniewa Rewera, członka zarządu grupy producenckiej San Export Group, z regionu sandomierskiego do Chin wysłano zaledwie jeden kontener owoców. Nie dość, że wysłano niewielkie ilości owoców, to jeszcze czas ich transportu był bardzo długi - ponad dwa miesiące drogą morską.

 

 

 

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE