Red Delicious, czy się opłaca?

Sytuacja na rynku jabłek pozostaje niezmienna. Popyt na owoce jest zróżnicowany, a ceny od pewnego czasu są relatywnie stabilne. Są jednak różne dla poszczególnych odmian. A jak w tym roku sprawuje się Red Delicious, który rokrocznie cenowo wysuwa się na prowadzenie wśród poszukiwanych odmian?

Zazwyczaj różnice między „zwykłymi” odmianami czerwonymi a Red Deliciousem ogromne. Dobrym przykładem takich różnic był ubiegłoroczny sezon kiedy to już od początku sezonu za czerwoniaki firmy eksportowe płaciły w granicach 70 – 75 groszy za kilogram, a za Red Deliciousa w tym samym czasie można było dostać do 1,80 zł za kilogram. Początek tego sezonu był podobny. Za zwykłe czerwoniaki eksporterzy płacili w granicach 1,30 – 1,50 zł za kilogram, a za jabłka odmiany Red Delicious w kalibrze 70+ do 2,20 – 2,30 zł za kilogram, co daje aż 65 proc. różnicy w cenie.

Obecnie różnice cen nie są już tak wyraźne, a wysoka opłacalność produkcji nie tak oczywista. Dziś bowiem za zwykłe czerwoniaki można dostać od 1,50 do nawet 1,80 zł za kilogram w zależności od odmiany, natomiast Red Delicious skupowany jest wciąż praktycznie w tych samych cenach co w listopadzie, tj. po 2,20 – 2,40 zł/kg, co stanowi już tylko 40 proc. różnicy.

Zobacz więcej: Jabłka