Rosja: import jabłek ponownie rośnie?

W okresie od 2013 roku do 2017 roku import jabłek sukcesywnie spadał z 1,40 do 0,71 mln ton. Główną przyczyną zmniejszenia wwozu owoców na rosyjski rynek w tych latach była reakcja Rosji na sankcje wprowadzone przez UE i wprowadzenie embargo na produkty rolne (w tym jabłka) z UE, USA, Kanady, Australii oraz Norwegii.

Stwierdzono, że wzrost importu jabłek został zarejestrowany po raz pierwszy od pięciu lat w 2017 roku – o 2,7 proc. w ujęciu rok do roku. Ponadto w tym okresie struktura przywozu zmieniła się w krajach dostawców. Tak więc w 2013 i 2014 roku głównym dostawcą jabłek na rynek rosyjski była Polska, której udział w całości dostaw wynosił wówczas od 37,2 do 50,3 proc., jednak import z tego kraju został wstrzymany z powodu decyzji o zakazie importu owoców przez Rosselkhoznadzor w dniu 1 sierpnia 2014 r.

Głównym importerem jabłek w 2015 roku była Białoruś z 518 tys. ton (51,5 proc.). Według statystyk BusinesStat, wielkość dostaw z Białorusi wzrosła wówczas od 2013 roku 4,5 razy. Uczestnicy rynku wyrazili opinię, że najbardziej prawdopodobną przyczyną wzrostu białoruskich dostaw był reeksport jabłek z innych krajów. W kolejnych latach (2016 – 2017) podaż jabłek z Białorusi do Rosji zmniejszyła się i w 2017 roku wyniosła zaledwie 58,400 ton.

Od 2017 roku to Mołdawia zajmuje pierwsze miejsce pod względem dostaw jabłek na rynek rosyjski z udziałem 225,6 tys. ton (31,7 proc.). Drugie miejsce zajęła Serbia - 164,9 tys. ton jabłek (23,2 proc.), trzecie miejsce zajęły Chiny - 95,6 tys. ton (13,4 proc.). Zgodnie z przewidywaniami w BusinesStat, w latach 2018 – 2022 wielkość importowanych jabłek będzie rosnąć w tempie 3,5 – 4,8 proc. rocznie. W 2022 roku import powinien być na poziomie 0,87 mln ton.

Zobacz więcej: Jabłka