To nie jest sezon jabłek Jonaprince
Ceny skupu jabłek odmiany Jonaprince wciąż utrzymują się na nieco wyższym poziomie niż ceny innych sportów Jonagolda czy Ligoli lub Szampionów. Ale sytuacja pod tym względem pogarsza się i różnica na korzyść Jonaprinca jest obecnie mniejsza niż choćby w grudniu zeszłego roku czy nawet w styczniu.
W połowie grudnia ceny jabłek Jonaprince kalibru 70+ (owoce w skrzyniach do sortowania) były na poziomie 0,75 – 1,00 zł/kg, teraz jest to najczęściej 0,60 – 0,70 zł/kg. Ten spadek cen zaś jest wywołany malejącym zainteresowaniem jabłkami tej odmiany.
Z czego to wynika? Przede wszystkim z problemów jakościowych i przyznają to sami producenci. Odmiana Jonaprince bardzo źle znosi w tym roku przechowywanie. Masowo ma problemy z występowaniem „czekolady”. Kłopoty mają z tym w bieżącym sezonie jabłka wielu odmian, ale Gala czy Golden lepiej się przechowują i cieszą się wyższym popytem, a w konsekwencji wyższe są ich ceny. Za Galę to 1,20 – 1,40 zł/kg, za Golden Delicious 1,10 – 1,40 zł/kg (kal. 70+). W rezultacie ten trudno zaliczyć do udanych dla jabłek Jonaprince. Jest on bez porównania słabszy niż 2014/2015 czy 2016/2017, kiedy zbiory też były dość wysokie, a jednak jabłka tej odmiany osiągały na przełomie lutego i marca ceny rzędu 1,50 – 1,60 zł/kg.
Zobacz więcej: Jabłka