Ceny zaczęły spadać?

2017-09-12 14:02

Wygląda na to, że sezon malinowy może skończyć się szybciej niż się wydaje. Wszystko za sprawą pogody, która daje się we znaki plantatorom. Ulewne deszcze destrukcyjnie działają na jakość owoców i utrudniają dojrzewanie, dlatego trzeba spodziewać się gwałtownego spadku ich podaży.

Czy to jednak wpłynie na ceny malin? Wątpliwe, tym bardziej że już teraz notuje się delikatny trend zniżkowy cen. Tam gdzie jeszcze niedawno obowiązywały ceny na poziomie 4,00 - 4,20 zł za kilogram, dziś można dostać średnio o 20 gorszy mniej.

Generalnie pośrednicy kupują już tylko maliny w klasie jakości PW na tłoczenie płacąc za nie od 3,70 do maksymalnie 4,00 zł za kilogram, a handel malinami przemysłowymi ogranicza się do Lubelszczyzny. 4 złote można dostać m. in. w okolicach Ryk czy Dęblina, w okolicach Opola Lub. czy Kraśnika ceny wahają się w granicach 3,80 - 3,90 zł za kilogram, a w okolicach Zamościa można dostać 3,70 - 3,80 zł/kg. W przetwórni koło Lublina natomiast obowiązuje cena 4,10 zł/kg (loko zakład).

Na giełdach ceny malin są bardzo zróżnicowane ze względu na słabną ich jakość. W chwili obecnej maliny na rynkach hurtowych można kupić w cenie od 4,00 do 7,50 zł za 500 gramowe opakowanie (8,00 - 15,00 zł/kg).

Zobacz więcej: Maliny