Kończy się sezon malinowy?

Upały nie odpuszczają, deszczy nie ma, to raczej nie przypomina jeszcze jesiennej aury. Słońce sprawia, że maliny dojrzewają na potęgę a brak wody utrudnia wzrost kolejnych. Plantatorzy twierdzą, że jeśli wciąż będzie tak ciepło, sezon na maliny jesienne skończy się dużo wcześniej niż w „normalnych” sezonach. Już teraz widać znaczne wyhamowanie w handlu – owoce przemysłowe skupuje coraz mniej pośredników, a na giełdach ceny ostro pną się w górę.

W ubiegłych latach o tej porze roku praktycznie cała Lubelszczyzna i inne regiony o większej produkcji malin skupowały jeszcze owoce do przetwórstwa oraz do mrożenia, dziś to już definitywna końcówka handlu. Ceny natomiast pozostają już od pewnego czasu stabilne. W chwili obecnej ceny malin przemysłowych PW wahają się w granicach od 1,60 do 1,90 zł za kilogram, niezależnie od odmiany. Maliny w klasie pierwszej, czyli maliny na mrożenie skupowane są od 2,50 do 3,00 zł za kilogram.

Na lokalnych giełdach, jeśli chodzi o maliny deserowe, podaż owoców także się kurczy, za to ceny powoli rosną. W chwili obecnej za maliny na rynkach hurtowych trzeba zapłacić od 6,00 do nawet 9,00 zł za 500 gramowe opakowanie czyli od 12,00 do 18,00 zł za kilogram.

Zobacz więcej: Maliny