Powoli w dół
Podaż malin z krajowych upraw na polskim rynku rośnie naprawdę bardzo powoli. Choć pogoda sprzyja dojrzewaniu owoców, owoców wciąż jest jednak mało, a tym samym ceny pozostają relatywnie wysokie. Oczywiście nie jest już tak drogo jak jeszcze na początku czerwca, jednak jak mówią kupujący - tanio nie jest.
Trzeba jednak przyznać, że ceny nie są na tak wysokim poziomie jak rok temu. Przypomnijmy, że w połowie czerwca 2016 roku ceny malin na giełdach w hurcie oscylowały w granicach od 7,00 do nawet 9,00 zł czyli od 28,00 do 36,00 zł za kilogram. Dziś za 250 gramowe opakowanie malin trzeba zapłacić na rynkach hurtowych od 5,50 do 8,00 złotych, czyli od 22,00 do 32,00 zł za kilogram.
Sytuacja na rynku malin, która przekłada się na ceny owoców deserowych, niewątpliwie wpłynie także na ceny owoców przemysłowych. Rok temu z początkiem trzeciej dekady czerwca, kiedy to rozpoczął się skup malin, plantatorzy za owoce mogli dostać od 4,00 do 4,50 zł za kilogram w przypadku malin na tłoczenie i do 5,50 zł/kg w przypadku malin na mrożenie. W tym roku, patrząc na podaż owoców będzie równie drogo, a może nawet drożej. Pierwsze pogłoski mówią o cenach malin na poziomie 5,00 zł za kilogram.
Zobacz więcej: Maliny
Jakie początki sezonu?
czytaj dalej
Serbia: słabsze zbiory malin
czytaj dalej
Ukraina: ceny malin będą wysokie
czytaj dalej