Wzrosły zbiory hiszpańskiego mango

Produkcja hiszpańskiego mango będzie w tym roku o około 25-30 proc. większa niż w poprzedniej kampanii, zgodnie z informacjami przekazanymi przez Trops z siedzibą w Maladze (największego producenta mango w Hiszpanii, stanowiącego około 55 proc. całkowitej ilości produkcji mango w regionie Malagi - Axarquia). Jest to największy wolumen w historii Trops, z perspektywą osiągnięcia 13 milionów kilogramów w tym roku.

Największy wzrost w tym sezonie będzie miał miejsce w przypadku odmiany Osteen, zwłaszcza biorąc pod uwagę wejście w okres pełni owocowania nowych plantacji. W przypadku odmian Kent i Tommy Atkins areał nasadzeń pozostaje stabilny.

Co ciekawe, ekspansja areału mango wydaje się jednak zwalniać po boomie ostatnich czterech lat. Mango nadal jest uprawiane, ale nastąpiło wielkie spowolnienie spowodowane między innymi ograniczonym dostępem do zasobów wodnych. Producenci zdali sobie także sprawę, że w tym czasie posadzonych zostało zbyt wiele roślin, co może przełożyć się finalnie na ceny mango.

Tegoroczny sezon dopiero przed nami, jednak nikt nie wie tak naprawdę, kiedy zaczną się zbiory, ponieważ wiele czynników klimatycznych może mieć wpływ aż do ostatniej chwili. Podczas gdy pojawienie się odmiany Irvin może być opóźnione o około 10 dni, początek sezonu odmiany Osteen może zostać opóźniony o nie więcej niż 5 dni. Szacuje się, że kampanii zakończy się w październiku.

Zobacz więcej: Mango