Chemimoya – sezon trwa…
Owoce cherimoya pozostają w Polsce wciąż jednymi z mniej znanych owoców egzotycznych. Trudno o ich ofertę zarówno w dużych jak i w mniejszych sklepach, a ich niewielka podaż przekłada się na zainteresowanie nimi. Polacy po prostu nie znają cherimoy i nawet jeśli ją trafią nie kupują jej z braku wiedzy o niej.
A szkoda, bo owoc ten jest naprawdę smaczny (przypomina smakiem mus gruszkowo-bananowy z dodatkiem serka mascarpone) i bardzo zdrowy: w 100 gramach owocu, mającego wartość kaloryczną 75 kcal, znajduje się kilkunastoprocentowe dzienne zapotrzebowanie człowieka na witaminę C i witaminę B6.
Cherimoya to jednak trudny produkt do sprzedaży, bo dość szybko dojrzewa i nie ma nigdy pewności, że wszystko uda się sprzedać. Z tego też względu w Polsce do sprzedaży trafiają owoce nie w pełni dojrzałe, które muszą przed zjedzeniem jeszcze poleżakować. Zazwyczaj powinno to trwać kilka dni, aż skórka zacznie lekko brązowieć, a owoc stanie się miękki. Trzeba też pamiętać, że pestki cherimoyi są silnie trujące i nie należy ich w ogóle spożywać.
A jak obecnie wygląda wygląda sytuacja cenowa cherimoyi? Owoce te oferują nieliczni importerzy wyspecjalizowani w imporcie owoców egzotycznych oraz niektóre sieci handlowe, ceny przy tym w ostatnim czasie nieznacznie wzrosły. W sieciach handlowych ceny cherimoyi wahają się od ok. 8,00 do 12,00 zł za sztukę. U importerów ceny owoców są nieco niższe, tj. od ok. 7,00 do 10,00 zł za sztukę.
Zobacz więcej: Owoce egzotyczne