Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Obawy przed nadchodzącym sezonem

2013-06-18 12:05

Dwa ostatnie sezony pokazały, że na rynku porzeczek nie ma nic pewnego. Skrajne ceny w 2011 i 2012 roku świadczą o tym, że tak naprawdę nie wielkość produkcji ma znaczenie, a umiejętności negocjacyjne przetwórców. Dwa lata temu faktycznie zbiory porzeczek miały być słabsze, ale czy w 2012 roku były znowu takie wysokie? Pogoda nie oszczędziła plantatorów w obu sezonach – mróz, przymrozki, a potem nieprawdopodobne upały, które sprawiły, że wiele owoców ugotowało się na krzewach jeszcze przed zbiorami. Widać więc wyraźnie, że pod względem produkcyjnym obydwa sezony były podobne.

Różnica między nimi polegała na negocjacjach cenowych. W 2011 roku przetwórcom nie udało się dogadać na czym skorzystali producenci. Rok później przetwórcy nie popełnili już tego błędu i wszystko zostało ustalone.

Najlepszym przykładem tego, że zeszłoroczna cena nie była dziełem przypadku była rozmowa portalu fresh-market.pl z przedstawicielem jednej z większych chłodni w Polsce. Jeszcze tydzień przed początkiem skupu popyt miał być wysoki, a ceny od 3,00 zł w górę. Dzień przed rozpoczęciem zakupu surowca przyszły dyrektywy z góry i ceny spadły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Co ciekawe, były ona na podobnym poziomie w całej Polsce.

Ceny porzeczek sprzed dwóch lat były dla przetwórców niczym wiadro zimnej wody. Długo nie mogli otrząsnąć się z faktu, że muszą zapłacić ponad 5,00 zł za kilogram. Teraz będą baczniej przyglądać się rynkowi i nie ma co w nadchodzącym sezonie liczyć, że znów popełnią taki sam błąd.

Zobacz więcej: Porzeczki

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE