Przedsezonowy szum cenowy
Przypomnijmy jak to było w poprzednich sezonach. W 2011 roku ceny były naprawdę bardzo wysokie. Plantatorzy nawet nie liczyli, że cena skupu czarnej porzeczki dojdzie do ponad 5,00 zł/kg (najwyższa cena zanotowana w sezonie to 5,50 zł/kg). Rok później sytuacja diametralnie się zmieniła, co ciekawe do samego rozpoczęcia zbiorów nikt nie wiedział jaka tak naprawdę będzie cena zakupu. Jeszcze tydzień przed rozpoczęciem kampanii przedstawiciele przetwórń mówili, że zapotrzebowanie na porzeczkę jest duże, a ceny mogą oscylować w granicach 3,00 do nawet 5,00 zł/kg. Prognozy prognozami, a tydzień później okazało się, że cena skupu dla producentów wystartowała z poziomu 1,80 – 2,00 zł/kg a potem było już tylko gorzej i taniej. W pełni sezonu cena porzeczek na mrożenie spadła do 1,40 – 1,50 zł/kg, a porzeczek na tłoczenie do 1,00 – 1,30 zł/kg.
Biorąc pod uwagę dwa ostatnie sezony nie należy się dziwić irytacji plantatorów, którzy do końca nie wiedzą czy w tym roku wyjdą na prostą ze zbiorami czy też nie. Polska jest dużym producentem porzeczek, u nas zaopatruje się w te owoce praktycznie cały świat, jeśli jednak kolejne sezony będą przynosiły takie niespodzianki jak rok temu (ceny na granicy opłacalności produkcji) trzeba się liczyć z tym, że powierzchnia upraw tego gatunku w najbliższych latach znacznie się skurczy. Czy przetwórnie na to stać?
Zobacz więcej: Porzeczki
Znów kłamią w sprawie porzeczki?
GUS wypowiada się o czarnej porzeczce
