Sezon porzeczkowy rozpędza się, a ceny?

Coraz więcej skupów interesuje się czarną porzeczką. Wygląda na to, że sezon na ten gatunek rozpoczął się na dobre i przetwórnie rozpoczęły skup surowca. Oprócz wzrostu zainteresowania owocami, nic się jednak nie zmienia. Ceny jakie były w ubiegłym tygodniu, takie pozostały do dziś i jak mówią pośrednicy, nie ma szans na jakikolwiek ich wzrost. Co więcej, w czasie upływu tej kampanii może nastąpić wręcz ich spadek o kolejne 5 – 10 groszy na kilogramie.

A w chwili obecnej ceny czarnych porzeczek dla plantatorów u pośredników w kisten wahają się w granicach 0,50 – 0,60 zł za kilogram. Porzeczki czarne w skrzynkach skupowane są po 70 – 85 groszy na kilogramie. Jeśli chodzi o ceny loco zakład są o około 20 groszy na kilogramie wyższe i dziś dochodzą do 95 groszy na kilogramie.

Ceny porzeczek w skupie są niskie, jednak już wcześniej pisaliśmy, było to do przewidzenia. Zapotrzebowanie na porzeczki czarne już od kilku lat jest dość przeciętne i wygląda na to, że w najbliższych latach to się nie zmieni.  

Fatalny stan branży porzeczkowej bardzo dobrze odzwierciedla ubiegłoroczny handel tymi owocami, kiedy to produkcja z powodu wiosennych mrozów była bardzo niska, a mimo to plantatorzy otrzymywali jedynie 0,60 – 0,80 zł za kilogram. Dwa lata temu, w roku „zwykłej” wielkości produkcji ceny były jeszcze niższe i nie przekraczały 50 groszy/kg.

Zobacz więcej: Porzeczki