A na giełdzie…
Ograniczona produkcyjnie kampania truskawkowa wciąż trwa. W handlu przemysłem sytuacja cenowa zmienia się niczym w kalejdoskopie i co kilka dni notowane są spadki tudzież zwyżki cen tak jak to miało miejsce w ostatnim czasie, natomiast w handlu owocami deserowymi nie jest tak dynamicznie. Już od dłuższego czasu na lokalnych giełdach ceny owoców pozostają relatywnie stabilne, a ewentualnie wahania są nieznaczne, wynikające z chwilowego zapotrzebowania na te owoce.
Na Goławińskiej Giełdzie w chwili obecnej za piękne truskawki Marmolada czy Roksana sprzedający życzą sobie od 12,00 do maksymalnie 14,00 zł za łubiankę (6,00 - 7,00 zł/kg). W przypadku ładnego Honeoye, nazywanego ostatnio coraz częściej przez handlujących „Azją”, ceny wahają się od 10,00 do 12,00 zł za łubiankę (5,00 - 6,00 zł/kg). Drobny, dojrzały, słabszy jakościowo Honeoye oferowany jest w cenie poniżej 10,00 zł za łubiankę, tj. po 8,00 - 9,00 zł za łubiankę (4,00 - 4,50 zł/kg), choć o taki towar na giełdzie bardzo trudno.
Zobacz więcej: Truskawki
Ukraina bije rekordy w eksporcie truskawek
czytaj dalej
Znów w górę?
czytaj dalej
Ukraina: rekordowe ceny truskawek
Truskawki droższe niż rok temu, a czereśnie?
czytaj dalej
Przemysł drogi, a deser?
czytaj dalej