Mołdawia – mało truskawek trafi do przetwórstwa
Według Borysa Jefimowa, dyrektora Orhei Vit, jednej z największych firm przetwórczych w Mołdawii, firma ta rozpocznie przetwarzanie truskawek w przyszłym tygodniu. W ostatnich latach przedsiębiorstwo to kupowało niewielką, ale stabilną ilość tego surowca (do 100 ton) do produkcji trzech produktów: marmolady, dżemu i soku truskawkowo-bananowego.
W tym roku, na początku sezonu przetwarzania owoców jagodowych, rozwinęła się specyficzna sytuacja. Zbiory truskawek w Mołdawii nie są złe, na początku czerwca jej dostawy na rynek krajowy są duże, ale jakość produktów ze względu na opady się pogarsza. W związku z tym przetwórcy zaczęli otrzymywać prośby od rolników o kupowanie od nich większych ilości owoców. Jest jednak mało prawdopodobne, aby scenariusz większych zakupów na przetwórstwo się ziścił.
„Wśród mołdawskich rolników wciąż istnieje stereotyp: przetwórcy są w stanie przyjmować surowce niemal każdej jakości, dosłownie wszystko, czego świeży rynek nie przyjmuje, zauważa w tym kontekście Borys Jefimow. - To mogło się zdarzyć w okresie sowieckim, ale nie teraz. Nie będziemy akceptować surowca niskiej jakości nawet po okazyjnych cenach. Nowoczesny konsument, nawet w formie konserwowanej, chce uzyskać dużą, regularną, pachnącą truskawkę. Lokalny producent rolny nie może zaoferować nam takich produktów na skalę przemysłową. Dlatego od wielu lat kupujemy truskawki od dużych przedsiębiorstw produkcyjnych z Ukrainy, które mają infrastrukturę pozbiorczą - linie do mycia, sortowania itp. - do tworzenia dużych ilości towarów o jednorodnej jakości. Dzięki tym dostawom zaspokajamy nasze zapotrzebowanie na duże truskawki na dżem. Na rynku mołdawskim truskawki są kupowane głównie na marmoladę i sok, ponieważ w tym przypadku kaliber owoców nie jest wartością krytyczną. Jednak dla wszystkich produktów potrzebne są truskawki czyste, nieuszkodzone przez choroby i szkodniki.”
Z tego powodu pracownicy Działu Towarowego Orhei Vit otrzymali nakaz monitorowania plantacji truskawkowych partnerskich producentów, a przy zawieraniu umów dają pierwszeństwo tym, którzy stosują wyściełanie i okrywanie owoców na krzakach. Brudne truskawki z zalanych pól nie będą akceptowane. W związku z tym ceny zakupu z każdym z kontrahentów będą omówione indywidualnie.
Przedstawiciele przetwórców twierdzą, że przez wiele lat hurtowi mołdawscy dostawcy truskawek, w procesie interakcji z krajowymi przetwórcami, próbowali ustalić ,jako wzorzec cenowy, ceny owoców deserowych na eksport. Ceną niższą niż 1 euro (w przeliczaniu) jest zainteresowanych bardzo niewielu z nich. W związku z tym wielkość zakupów rodzimych truskawek przeznaczonych do przetwarzania i zamrażania jest bardzo mała. W rzeczywistości mołdawskie produkty z przetworzonych truskawek pozostają od wielu lat produktem „niszowym”, koncentrującym się głównie na rynku krajowym, ewentualnie w handlu z zewnętrznymi stabilnymi partnerami, kupującymi szeroką gamę produktów niektórych marek.
Zobacz więcej: Truskawki
27.06.2019. na godz. 10.15; Ruch niewielki. Ceny za łubiankę truskawek- 2,2kg.
- malwina czytaj dalej
Truskawki – przed nami szczyt sezonu
Truskawek może być w tym roku mniej. O wszystkim zdecyduje pogoda
Ukraina – cent truskawek zmieniają się jak w kalejdoskopie
