Stracą producenci i przetwórcy
- Rolnicy już ponieśli dodatkowe koszty chociażby ogrzewając silosy, magazyny i budynki inwentarskie. Do tego skrócił się okres wegetacji roślin co powoduje teraz spiętrzenie prac polowych. O tej porze rolnicy na południu Polski często zapominali już o wiosennych pracach - mówi prof. Andrzej Kowalski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Minister rolnictwa Stanisław Kalemba uspokaja jednak, że przedłużająca się zima nie jest dla rolników problemem, z którym by sobie nie poradzili.
- Wzrost cen najsilniej odczują przetwórcy, a jeśli maj będzie bardzo suchy i gorący, problem z surowcami może się jeszcze pogłębić - ocenia Andrzej Gantner, Dyrektor Generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.