Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Uprawy GMO w UE do decyzji poszczególnych państw?

2010-05-05 00:00
Niewykluczone, że w ciągu kilku miesięcy Komisja Europejska przedstawi projekt nowych przepisów dotyczących stosowania zakazu upraw organizmów genetycznie modyfikowanych (GMO) na obszarze Unii Europejskiej. Ich główną zasadą ma być przekazanie państwom członkowskim prawa do decydowania o wprowadzeniu takich zakazów.

Obecnie jeśli Bruksela wyraża zgodę na uprawianie jakiegoś gatunku rośliny genetycznie modyfikowanej lub jej stosowanie do wyrobu pasz, to takie zezwolenie dotyczy całego obszaru Unii, a kraj, który chciałby je złamać, może narazić się na surowe sankcje. Do tej pory zgoda na obrót nasionami i ich wysiew dotyczy przede wszystkim kukurydzy MON 810. Ale od reguły są wyjątki i zakaz jej uprawy obowiązuje w sześciu krajach (Austria, Francja, Grecja, Luksemburg, Niemcy i Węgry). Ponieważ tamte państwa wprowadziły swoje zakazy, opierając się na badaniach naukowych, które wskazują na szkodliwość upraw GMO, polscy eurodeputowani z frakcji Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy wystosowali interpelację do Komisji Europejskiej w sprawie wycofania zezwolenia na uprawę modyfikowanej kukurydzy MON 810 na obszarze całej Wspólnoty.

KE nie chce podejmować aż tak daleko idących kroków, ale opowiada się za możliwością przyznania państwom członkowskim prawa do wprowadzania takich zakazów. W odpowiedzi, jaką otrzymali nasi posłowie, Komisja broni jednak zasadności wydania zezwolenia na uprawę kukurydzy MON 810. Argumentuje, że Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) „potwierdził brak negatywnego wpływu na zdrowie ludzi i zwierząt oraz środowisko" genetycznie zmienionej kukurydzy. „We wszystkich swoich opiniach EFSA potwierdził pozytywną ocenę tego GMO" - przekonuje Bruksela. Jednak KE zadecyduje arbitralnie o tym, czy ten rodzaj kukurydzy będzie można uprawiać na terenie UE.

Można powiedzieć, że prawo będzie zmieniane w tym kierunku, aby „powiązać unijny system pozwoleń w odniesieniu do upraw GMO ze swobodą decydowania przez państwa członkowskie, czy chcą uprawiać na swoim terytorium rośliny zmodyfikowane genetycznie". I jeśli okaże się, że w tym celu trzeba zmienić prawo unijne, to wkrótce taki projekt zostanie przygotowany przez KE. Prawdopodobnie stanie się to jeszcze przed przerwą wakacyjną, czyli najpóźniej w lipcu.

Zadowolenia z odpowiedzi udzielonej przez Komisję nie kryje Janusz Wojciechowski, wiceprzewodniczący komisji rolnictwa Parlamentu Europejskiego. - Na pewno w doprowadzenie do powstania tego typu regulacji powinien aktywnie zaangażować się polski rząd - podkreśla Wojciechowski. - Przecież Polska to kraj, który jest szczególnie zainteresowany możliwością wprowadzenia zakazu upraw genetycznie zmodyfikowanych na swoim terenie - dodaje.

Źródło: za Nasz Dziennik

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem