Uwaga na jakość pekinki

2012-03-19 11:24

Źródło: fresh-market.pl (Krystyna Szymańska)

Każdy producent chce sprzedać całą swoją produkcje za jak najwyższą cenę. Handlowiec kupuje i sprzedaje, ale chce mieć zysk. Niestety jakość jest zawsze ważna i determinuje zyski. Dlatego producenci, aby utrzymać swoich odbiorców powinni dbać o jakość każdej przesyłki. Kapusta pekińska to towar o tej porze roku ryzykowny. Oprócz chorób fizjologicznych typu tipburn, obecne są mszyce, objawy zepsucia. Norma ogólna (rozporządzenie WE nr 543/2011 ) stwierdza, że towar ma być praktycznie wolny od szkodników. Znaczy to, że na liściach zewnętrznych, w niewielkiej ilości można spotkać mszyce i inne szkodniki. Obecność tipburna nie jest dopuszczalne. Ale w normie jest zdefiniowana tolerancja, która dopuszcza 10 proc. towaru nie spełniającego wymagań minimalnych, w tym 2 proc. towaru z objawami zepsucia. Jeśli więc odbiorca nie ustali dodatkowych wymagań, może się spodziewać, że kapusta będzie miała wady. Te wady nie są tolerowane przez sieci handlowe, ani odbiorców zagranicznych. Do tego dochodzą wady kapusty powstałe podczas szykowania towaru: źle przycięty głąb, odgniecenia i uszkodzenia mechaniczne liści.

Innym problemem o tej porze roku jest kolor liści kapusty. Pekinka przechowywana w chłodni ma zewnętrzne liście zielone, ale wszystkie wady ( szkodniki, zepsucie ) też są na liściach zewnętrznych. Dlatego tak trudno przygotować towar, który jednocześnie będzie w odpowiednim kolorze i będzie bez wad jakościowych.

Do pakowania pekinki warto wybierać opakowania bardziej wytrzymałe na wilgoć. Towar pakowany do cienkich kartonów, wydziela wilgoć i kartony zgniatają się podczas przechowywania i transportu. Do foliowania należy używać odpowiedniej jakości folię. Nie jest dopuszczalne foliowanie kapusty w zwykłą strech folię. Folia zabezpiecza kapustę przed utratą turgoru.